W sobotę poznańska restauracja Avocado zaprezentowała kolejne sezonowe menu, którego autorem jest Grzegorz Filozof, bardzo kreatywny, młody szef kuchni. I mimo, a może właśnie dlatego, że zaczęły się wakacje, Avocado wyrusza w podróż kulinarną.

– 8 tygodni, 8 różnych regionów, to dużo i mało czasu, by poznać przysmaki z z różnych zakątków świata. Chcemy jednak dać możliwość tym, którzy w czasie wakacji pozostaną w Poznaniu, by mieli namiastkę urlopu, a tym którzy wracają z wypoczynku chcemy przypomnieć smaki z tawern, suków, restauracji, barów, konob – mówi Magdalena Tylkowska, właścicielka niezwykle klimatycznego miejsca w Nowym Sercu Jeżyc przy ul. Dąbrowskiego 29.

Początek dała kuchnia Gruzji. Grzegorz Filozof wraz z Anielą Redelbach, finalistką ukraińskiej edycji Hell’s Kitchen, autorką książki kucharskiej „Ukraina smaków” przygotowali w minionym tygodniu gruziński lunch. Aniela Redelbach pochodzi z Wołynia, od 10 lat mieszka w Polsce, obecnie w Poznaniu i prowadzi też zajęcia z kuchni francuskiej, gruzińskiej oraz tajskiej.

– Wraz z Anielą przygotowaliśmy czichirtmę zupę z jajkiem, kurczakiem i kolendrą; charczo ostrą zupę z wołowiną, chaczapuri placek drożdzowy zapiekany z serem i jajkiem, chinkali pierożki z mięsem oraz czachochbili czyli kurczak w pikantnym sosie pomidorowym. Byliśmy ciekawi, jak naszym gościom przypadnie do gustu ta kuchnia i czy sprawdzi się podawanie tych dań w porze lunchu, czyli od 12 do 15.30 od poniedziałku do piątku – mówi Grzegorz Filozof. – Jak się okazało, to był wakacyjny strzał w dziesiątkę.

Poznaliśmy już Anielę Redelbach. Kto jeszcze zatem będzie wspólnie z Grzegorzem Filozofem przygotowywał wakacyjne menu?

– Pomału będziemy uchylać rąbka tajemnicy. Możemy Wam powiedzieć, że do słonecznej Italii zabierze nas Ivo Violante, człowiek o wspaniału sercu i niesamowitym smaku. Był uczestnikiem IV edycji Top Chef i jest właścicielem modnej lubelskiej restauracji Ivo Italian. Lubi pomagać. Był u nas podczas akcji Master Chefs 4 Dogs, a w Lublinie wsparł członków spółdzielni socjalnej Emaus, którzy poprosili go o pomoc w otwarciu pizzerii. I nie tylko powiedział co i jak, ale dał własne przepisy, a także wyszkolił – mówi szef kuchni Restauracji Avocado.

W tym tygodniu zabieramy Was w podróż na Hawaje:
– Wzorem dla mnie i źródłem był znany na całym świecie kucharz, człowiek, który kultywuje i jest niekwestionowanym ambasadorem kuchni hawajskej, Sam Choy. Przeszukiwał jego publikacje, przepisy i programy telewizyjne starając się odtworzyć tę kuchnię według jego wiedzy i przepisów – mówi Grzegorz Filozof.
Menu przedstawia się tak:
* Zupa Saimin – od razu dostrzegamy tutaj wpływ kultury japońskiej, jest to odpowiednik ramenu. Składa się z makaronu ryżowego, kapusty, kukurydzy, jajka, bulionu drobiowego z imbirem i chilli, słodką cebulką
* Hawajka zupa cebulowa – to dość bliski nam smak, aczkolwiek hawajskie słodkie cebulki są bardziej słodsze od naszych. Odpowiednikiem mogła być i została dymka. Do tego duża ilość mleka kokosowego i limonki
* Przystawka to lomi lomi salmon – czyli czerwona sałatka z pomidorów, cebuli czerwonej i łososia z olejem sezamowym i sosem sojowym. Hawajczycy dawniej odadawali ryby o czerwonym mięsie w ofierze ich bogom. Jest to mocno zakorzeniona potrawa w ich kuchni
* Dania główne to również zaciąg azjatycki, właściwie chiński. Manapua – parowane słodkawe bułki z farszem z wieprzowiny, słodkiej fasoli, pomidorów i ziół. Często mieszali do tego owoce morza lub kurczaka.
* Rybne danie natomiast to laulau – czyli ryba w liściach bananowca z zasmażanym, ostrym ryżem w towarzystwie z małą sałatką z avocado. Często zamiast bananowca wykorzystywali liście taro

Wróćmy jednak do pierwszego tygodnia. Dania gruzińskie serwowane w Avocado cieszyły się sporym zainteresowaniem i właściwie trzeba było zadbać o miejsce przy stoliku z wyprzedzeniem. Co więcej, wiele osób stwierdziło z żalem, że nie są wstanie skorzystać z tej oferty w porze lunchu.

– Jesteśmy zaskoczeni i cieszymy się, że możemy prezentować kuchnie z różnych krajów. Wsłuchując się w naszych gości śpieszę powiedzieć, że kuchnia gruzińska pojawi się jeszcze raz 8 lipca podczas kolacji degustacyjnej „Gruzińska uczta w Avocado”. Serdecznie zapraszamy na ucztę gruzińskie smakołyki. Będziecie mogli skosztować: lobio, pchali, chaczapuri, chinkali, czkmeruli, adżapsandali, a także charczo. W cenie 140 zł/os wliczone są również gruzińskie napoje – mówi Magdalena Tylkowska.

Avocado będzie również robić kolacje podsumowujące dla tych, którym pora lunchu nie odpowiada. Z jednodniowym wyprzedzeniem będzie można zarezerwować stolik na późniejszą godzinę.

– Wybierzemy się jeszcze do Hiszpanii, Włoch i Grecji, polecimy na Hawaje i zwiedzimy Tajlandię, nie zabraknie nas w Indiach, Francji i oczywiście w Polsce. Towarzyszyć nam będą świetni kucharze i szefowie kuchni, którzy są związani z poszczególnymi regionami! Avocado daje niepowtarzalną okazję by w czasie tych wakacji zwiedzić kulinarnie kilka destynacji – mówi Magdalena Tylkowska.

A zatem jak Anthony Bourdain, ale bez bagażu, paszportu, biletu i wiz zapraszamy Was w podróż po smakach świata, może trochę na przekór, bo zadbajcie o rezerwacje. Zainteresowanie jest coraz większe.