Używane samochody cieszą się w naszym kraju tak wielką popularnością przede wszystkim dlatego, że są o wiele tańsze niż auta nowe i chociaż każdy myślący kierowca wie (a przynajmniej powinien wiedzieć), że znakomita większość tego, co sprzedają handlarze, to samochody powypadkowe, to i tak z chęcią je kupujemy twierdząc, że nie ma żadnej innej sensownej alternatywy. Ale czy aby na pewno?
Prawda jest taka, że dla chcącego nic trudnego, więc wystarczy tylko chwila przeszukiwania internetu i bez większych problemów znajdziemy informacje na przykład o tym, że jeden z najpopularniejszych producentów aut, Volvo, oferuje używane samochody z gwarancją w całkiem rozsądnych cenach. A co najważniejsze nie są to jakieś rozbitki, składaki czy inne cuda pracowicie posklejane z kawałeczków przez mechanika-artystę (oczywiście polskiego, bo tylko my potrafimy takie rzeczy budować i potem zaklinając się na wszystkie świętości sprzedawać rodakom jako niebite), tylko kilkuletnie maszyny po gruntownym przeglądzie. Jak dokładnie to działa?
Selekcja pod okiem specjalistów
Ogólna zasada jest bardzo prosta: program Volvo Selekt obejmuje używane samochody tej marki o przebiegu nie większym niż 150 000 kilometrów i jednocześnie mające nie więcej niż 5 lat. Producent przyjmuje takie auto od dotychczasowego użytkownika (na przykład po leasingu), po czym przeprowadza bardzo dokładną i rygorystyczną kontrolę, podczas której wyłapywane są wszystkie ewentualne usterki czy niesprawne podzespoły, a następnie wszystko jest naprawiane przy użyciu firmowych części Volvo. Dodatkowo, jeśli zachodzi taka potrzeba, do najnowszych dostępnych w danym momencie wersji aktualizowane jest całe oprogramowanie. Więcej szczegółów można znaleźć na stronie producenta: http://www.volvocars.com/pl/modele/volvo-selekt.
Dzięki programowi Volvo Selekt autoryzowani dealerzy Volvo mogą oferować coś, czego na standardowym rynku wtórnym nie da się w ogóle znaleźć, czyli samochody używane z gwarancją i to nie byle jaką – przynajmniej 12 miesięcy ubezpieczenia kosztów napraw albo 12 miesięcy gwarancji niezależnej od przebiegu i pakiet Volvo Assistance. Na giełdach tego rodzaju ofert nie da się znaleźć, a jeśli jakieś sprzedawane auto jest jeszcze na gwarancji, to znajduje to swoje bardzo wyraźne odzwierciedlenie w cenie. I nawet wtedy nie ma stuprocentowej pewności, że dany samochód nie jest jednak powypadkowy.
Wszystko w standardzie
Warto przy okazji zwrócić uwagę na jeszcze jedną sprawę, która ma duży wpływ na decyzję kiedy kupujemy używane samochody, czyli o wyposażenie. Oczywiste jest, że zawsze staramy się kupić jak najlepiej wyposażony model w możliwie najniższej cenie, co czasem ma skutek odwrotny do zamierzonego: owszem, wyposażenie jest bogate, ale i samo auto wymaga inwestycji „na bogato”, żeby się nim bezpiecznie jeździło. W końcu nie bez powodu w sieci jest tyle ostrzeżeń i sposobów na wykrycie na przykład wystrzelonej poduszki powietrznej czy innych usterek niewidocznych na pierwszy rzut oka…
Pod względem ilości i jakości wyposażenia dostępnego w standardzie nawet w najtańszych współczesnych modelach Volvo naprawdę poważnie wyprzedza konkurencję i trudno się w tym kontekście dziwić, że Polacy często kupują auta tej marki. To, że można teraz kupić bezpośrednio od producenta kilkuletnie samochody używane z gwarancją na rok, jest najlepszym dowodem na konsekwentną postawę koncernu, który za cel postawił sobie, że od 2020 roku żaden człowiek nie zginie w żadnym nowym Volvo ani nawet nie zostanie poważnie ranny w wyniku wypadku. I nawet jeśli się Szwedom nie uda tego dokonać (bo taka możliwość potencjalnie istnieje), to nikt nie zaprzeczy, że się naprawdę starają.
Kolejnym ukłonem w stronę klienta zainteresowanego kupnem używanego samochodu od Volvo jest możliwość wymiany nabytego w ofercie Volvo Selekt auta pod warunkiem, że od daty zakupu nie upłynęło jeszcze 30 dni albo zrobiony od zakupu przebieg jest mniejszy niż 1500 km.
Jeśli więc ktoś ma w planach zakup samochodu, niech na poważnie rozważy to, co proponuje szwedzki producent – nie tyle nawet z uwagi na nowatorskie podejście do kwestii zagospodarowania aut poleasingowych, ale przede wszystkim dlatego, że kupując używany samochód bezpośrednio od producenta mamy gwarancję, że jest on rygorystycznie sprawdzony pod względem technicznym i w pełni sprawny. A nasze bezpieczeństwo na drodze zależy w bardzo dużej mierze od tego, czym się po niej poruszamy…