Szokujące wyjaśnienia Kajetana P.


Dziś podczas konferencji prasowej  prokuratura ujawniła część wyjaśnień Kajetana P. Podejrzany o morderstwo zeznał, że ofiarę wybrał przypadkowo, z ogłoszenia. Zabójstwo było kolejnym krokiem na drodze do samodoskonalenia.  Nie żałuje, że zabił. Chciał się pozbyć ludzkich słabości. Według śledczych jego zeznania były kontrolowane i chłodne.

Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie, Przemysław Nowak poinformował o  motywach Kajetana P.

– Wskazał, że targały nim sprzeczne emocje. Z jednej strony miał potrzebę samodoskonalenia, pozbywania się ludzkich słabości, z drugiej – dostrzegł pokusy życia codziennego, przyjemności, które w jego ocenie świadczą o słabości. Kilka lat temu uznał, że musi wybrać drogę samodoskonalenia. Był na drodze samodoskonalenia się. Elementem tego były głodówki, bardzo intensywne ćwiczenia fizyczne, zerwanie wszelkich kontaktów i relacji z rodziną, ponieważ uważał, że takie relacje stanowią o ludzkiej słabości – relacjonował wyjaśnienia Kajetana P. Przemysław Nowak.

Od kilku lat – zdaniem śledczych – narastał w nim konflikt między samodoskonaleniem, a słabością za jaką uważał szacunek do życia ludzkiego. Według prokuratury na pewnym etapie swojej ewolucji Kajetan P. doszedł do wniosku, że musi kogoś zabić, bo tylko tak pozbędzie się słabości. Stwierdził, że życie ludzkie nie jest warte więcej od życia świni lub komara. Decyzję o zabiciu konkretnej osoby podjął miesiąc lub dwa przed samym zdarzeniem.

– Uznał, że to powinna to być osoba obca, lektor języka, bo będzie miał z nią nić porozumienia i będzie wzbudzał zaufanie. Przypadek spowodował, że ofiarą została Katarzyna J. Jej ofertę znalazł na stronie internetowej. Dzwonił do kilku osób, wybrał ją m.in. dlatego, że nie było zdjęcia. Ofiara była przypadkowa, nie znali się wcześniej, rozmawiali tylko przez telefon w celu umówienia się na lekcję  – poinformował Przemysław Nowak.

Następnie rzecznik prokuratury zrelacjonował dzień zbrodni.

Kajetan P. jest podejrzany o brutalne zamordowanie 3 lutego 30-letniej nauczycielki włoskiego Katarzyny J. Mężczyzna przez dwa tygodnie był poszukiwany. Policjanci z Poznania oraz CBŚP zatrzymali go na Malcie.  Planem była ucieczka do Afryki: do Tunezji lub Libii, gdzie zamierzał żyć na pustyni . W mioniony piątek podejrzany został przetransportowany do Polski wojskowym samolotem. Usłyszał zarzut zabójstwa i został tymczasowo aresztowany. Przyznał się, odmówił pomocy adwokata. Prawdopodobnie zostanie poddany badaniom psychiatrycznym.

Wczoraj miała się odbyć wizja lokalna, ale została odwołana, bo na udział w niej nie zgodził się Kajetan P.

 

Więcej o sprawie:

Kajetan P. przed ucieczką z kraju kupił damską kurtkę w Poznań City Center więcej:

Kajetan P. wylądował w Polsce więcej:

Nagrody dla policjantów za zatrzymanie Kajetana P. – kliknij tutaj

Maltański sąd zgodził się na ekstradycję Kajetana P. – kliknij tutaj

źródło: TVN 24

 

 

Dodaj komentarz