W pożarze zginęła dwójka dzieci


Tragiczny pożar w domu jednorodzinnym w Dusznikach. W płonącym domu zginęła dwójka dzieci, trzecie walczy o życie. 6-letni chłopiec ma poparzone około 40 procent powierzchni ciała i przebywa na oddziale specjalistycznym szpitala w szczecińskim Zdroju. W piątek przejdzie operację.

Pożar Duszniki 5

W poniedziałek, ok. godz. 23, doszło do wybuchu pożaru w domu jednorodzinnym w Dusznikach. W budynku przebywał ojciec z piątką dzieci.  Matka była wówczas w pracy. Ojciec ewakuował z płonącego domu trójkę dzieci, dwóch chłopców w wieku 4 i 8 lat nie zdążył wyprowadzić. Temperatura była za wysoka i nie był już w stanie wejść do środka. Jedno z uratowanych dzieci jest w stanie ciężkim, ale stabilnym. 6-letni chłopiec ma poparzone około 40 procent powierzchni ciała i przebywa na oddziale specjalistycznym  szpitala w szczecińskim Zdroju. W piątek przejdzie operację. Straż pożarna i służby ustalają, co było przyczyną pożaru. Rodzina została objęta pomocą psychologiczną. W Urzędzie Gminy Duszniki powołano specjalny zespół, którego zadaniem jest pomoc pogorzelcom.

Zdjęcia:  OSP Duszniki: Interweniowało 11 jednostek PSP i OSP

Dodaj komentarz