Brat Ewy Tylman na facebooku opublikował komunikat związany z poszukiwaniami na rzece Warta prowadzonymi przez GSPRP.
Oto treść komunikatu:
„Minęło już 84 dni od zaginięcia w związku z czym, jeśli ciało znajduje się w wodzie to według wyliczeń opartych na kilku czynnikach powinno się ono unosić na powierzchni lustra wody już od pewnego czasu.
Zostało już sprawdzonych 250 km rzeki Warty od mostu Św.Rocha aż do ujścia tejże rzeki do Odry. W tym:
40km od mostu Św. Rocha do Obornik zmodyfikowanym sonarem, który umożliwiał „zeskanowanie” linii brzegowej. Materiał ten jest teraz poddawany dokładnej analizie.
Chciałbym zaznaczyć przy tym kilka bardzo istotnych faktów:
- Sonar to nie X-ray. Niektórych miejsc nie można dobrze zobrazować.
2. Rzeka Warta ma koryto o trudnym ukształtowaniu geologicznym. Pełno w niej szczelin oraz wąwozów gdzie ciało mogło się zakleszczyć.
3. W rzece pełno jest zawalonych drzew oraz innych elementów flory, które stanowią przeszkodę dla poruszających się w niej obiektów.
Stąd też była to dopiero pierwsza faza poszukiwań realizowanych za zebrane przez nas fundusze, załoga jest teraz w czasie przerwy technicznej. Jeśli na zgromadzonym materiale nie zostanie zidentyfikowane miejsce gdzie ewentualne ciało Ewy się znajduje, to grupa przystąpi do kolejnego etapu.
Szczegóły tych działań są znane szefostwu GSPRP i nie zostaną upublicznione. Po zakończeniu wszystkich etapów zostanie sporządzona ekspertyza, z której rezultatem końcowym zapozna się moja rodzina, nasi pełnomocnicy oraz prokuratura i opcjonalnie RZGW.
Naturalnie na stronie pojawi się stosowny komunikat odnośnie końcowego rezultatu poszukiwań.
Aby rozwiać wszelkie wątpliwości co do zgromadzonych funduszy. Ze zgromadzonych pieniędzy musimy się rozliczyć wyłącznie przed fundacją oraz fiskusem. Posiadamy wszystkie dowody wpłat na konto komitetu, jak i wypłat na konto GSPRP. Nie są one do niczyjego wglądu oprócz dwóch wyżej wymienionych instytucji.
Dalsze informacje związane z poszukiwaniami będą udzielane podczas przeprowadzania kolejnych etapów. Niewątpliwie szef GSPRP będzie zabierał głos w mediach w tej sprawie”.
Brat Ewy Tylman poinformował, że od 1 marca do poszukiwań na wodzie dołączy ekipa Krzysztofa Rutkowskiego.
Fot. Roger Gorączniak
