Nielegalne plakaty to nie tylko dewastacja urządzeń infrastruktury, to nie tylko pieniądze na odnowienie szaf telekomunikacji, wiat przystankowych, itp.

To wreszcie estetyka miasta, a właściwie jej brak. Oglądamy to my – mieszkańcy i odwiedzający nas turyści. W miniony wtorek operator monitoringu zauważył mężczyznę oblepiającego nielegalnie szafkę energetyczną. Po tym fakcie odjechał tramwajem z przystanku u zbiegu Św.Marcin/Kościuszki…..ale tylko do Al.Marcinkowskiego. Strażnik „poprowadził go kamerami” informując jednocześnie najbliższy patrol policji, który już czekał na sprawcę na następnym przystanku. Dalszą podróż kontynuował radiowozem na KP Stare Miasto.

źródło SMMP/biuro prasowe