Będzie bezpieczniej w Poznaniu. Miasto rozbuduje monitoring


W tym roku na dalszą rozbudowę systemu monitoringu miasto przeznaczy blisko 1,5 mln zł. Przygotowywany jest m.in. projekt rozbudowy monitoringu wzdłuż Wartostrady z uwzględnieniem wybranych przyczółków mostów.

 

– Trudno sobie wyobrazić nowoczesne miasto bez systemu monitoringu wizyjnego – przekonywał zastępca prezydenta Mariusz Wiśniewski – Oczywiście nie można oczekiwać, że monitoring rozwiąże problem bezpieczeństwa w 100%. Jednak statystyki pokazują, że w miejscach objętych tym systemem wzrasta ono nawet o kilkadziesiąt procent. Poprawia się wykrywalność przestępstw, a zapis z kamer monitoringu często służy jako materiał dowodowy.

Miasto systematycznie rozbudowuje system monitoringu, tak by mieszkańcy czuli się w nim coraz bezpieczniej. W ubiegłym roku system został wzmocniony o 87 nowych punktów kamerowych. W roku 2016 będzie realizowało kolejne inwestycje w tym zakresie.

– Miejsca instalacji nowych kamer są ustalane na podstawie trzech opinii: policji, która ma mapy bezpieczeństwa i prowadzi statystyki przestępczości, a także straży miejskiej i rad osiedli – zaznaczył prezydent Wiśniewski.

W ramach środków przewidzianych na ten cel w tegorocznym budżecie miasta kamery zostaną zainstalowane w rejonie skrzyżowania ul. Libelta i al. Niepodległości, parku im. H. Wieniawskiego, parku im. F. Chopina, a także przed Urzędem Wojewódzkim. Monitoringiem objęte zostaną też: CH Łacina, rondo Kaponiera i pętla Ogrody, a także – na wniosek radnych osiedlowych – dolny taras Rataj.

– Radni Platformy Obywatelskiej zgłosili poprawkę do budżetu zakładającą zwiększenie kwoty na rozbudowę systemu monitoringu o pół miliona zł – mówił radny Grzegorz Jura, z Komisji Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego – Dodatkowe inwestycje będą realizowane na Ratajach. W pierwszej kolejności kamery pojawią się na głównych skrzyżowaniach dolnego tarasu Rataj. W kolejnym etapie monitoringiem zostanie objęty także górny taras Rataj.

Nowością w Poznaniu będzie tzw. monitoring mobilny. Na początek miasto zamierza zakupić 5 takich zestawów.

– Monitoring mobilny nie wymaga budowania infrastruktury światłowodowej, obraz przekazywany jest drogą radiową – tłumaczył Michał Lemański, zastępca dyrektora Wydziału Zarządzania Kryzysowego i Bezpieczeństwa – Dzięki temu takie kamery mogą być instalowane tam, gdzie zachodzi konieczność okresowego wsparcia działań policji i straży miejskiej, np. podczas imprez masowych.

Oprócz instalacji nowych kamer, tegoroczne inwestycje miasta obejmą też modernizację najstarszych elementów systemu monitoringu, czyli na ul. Półwiejskiej.

– Te kamery mają już ok. 10 lat i z uwagi na słabą jakość obrazu muszą zostać wymienione na nowe – mówił dyr. Lemański – Oprócz kamer obrotowych zainstalujemy kamery stałopozycyjne, co pomoże wyeliminować tzw. martwe pola, czyli miejsca, których oko kamery nie obejmuje.

Jednym z ważniejszych obszarów, które w najbliższym czasie na pewno zostaną objęte systemem monitoringu miejskiego są tereny nadwarciańskie.

– Systematycznie rewitalizujemy tereny nadwarciańskie, które do tej pory były całkowicie zaniedbane. Nie ma najmniejszych wątpliwości, że monitoring musi się tam pojawić – zapewniał prezydent Mariusz Wiśniewski – Najpierw musimy zainstalować tam oświetlenie, bo bez tego monitoring miejski nie będzie skuteczny. We współpracy z Biurem Koordynacji Projektów i Rewitalizacji Miasta przygotowywany jest projekt rozbudowy monitoringu wzdłuż Wartostrady z uwzględnieniem wybranych przyczółków mostów.

Obecnie poznański system monitoringu wizyjnego liczy 510 kamer, które zlokalizowane są w miejscach uznanych za niebezpieczne, ze szczególnym uwzględnieniem obszarów o dużym natężeniu ruchu, w tym głównie skrzyżowań. Obraz z większości kamer jest obserwowany całodobowo przez pracowników cywilnych Straży Miejskiej w 6 centrach oglądu zlokalizowanych w poznańskich komisariatach policji. Pozostałe nadzoruje m.in. MPK czy ZDM.

Joanna Żabierek/biuro prasowe

Źródło: poznan.pl

Zdjęcie: Straż Miejska Poznań

Dodaj komentarz