Jan Urban: – Nie ma gwarancji, że gdybyśmy wpuścili ofensywnych zawodników wcześniej to byśmy to spotkanie wygrali


Trener Lecha Poznań  Jan Urban po remisie z Belenenses uznał wynik za sprawiedliwy zauważając, że przez całe spotkanie zanosiło się na to, iż o rezultacie przesądzi jeden gol. Ostatecznie żadna z drużyn go jednak nie zdobyła.

Urban Lech

– To był mecz na 1:0 dla tego, kto strzeli bramkę. Swoją doskonałą na to szansę miało Belenenses w pierwszej połowie, rzut karny sprokurowany troszeczkę lekkomyślnie przez nas. Później była jeszcze jedna sytuacja sprowokowana przez naszą stratę. Po przerwie staraliśmy się na wszelkie sposoby, aby strzelić zwycięskiego gola, niestety się nie udało. Ktoś by był pokrzywdzony gdyby wygrał, więc uważam remis za wynik sprawiedliwy.

Są teoretyczne szanse na awans, ale nawet gdyby tak nie było, będziemy walczyć o zwycięstwo u siebie z FC Basel. Mamy rachunki do wyrównania z tą drużyną. Oprócz tego jest prestiż, pieniądze, punkty w rankingu UEFA, to wszystko jest niezmiernie ważne.

Nie ma gwarancji, że gdybyśmy wpuścili ofensywnych zawodników wcześniej to byśmy to spotkanie wygrali. Musimy również myśleć o pozostałych spotkaniach, jakie nas czekają i w takich okolicznościach nie możemy tracić głowy. Jeśli obraliśmy jakąś ścieżkę to nią podążamy.

źródło www.lechpoznan.pl

Dodaj komentarz