W nocy, ok. godz. 1.20 doszło do poważnego uszkodzenia sieci trakcyjnej w ciągu ulic Chartowo i Żegrze. Do uszkodzenia doszło w trakcie prac żurawia przy demontażu konstrukcji wiaduktu Bolesława Krzywoustego. Element tej konstrukcji spadł na sieć trakcji tramwajowej i zerwał ja w obydwu kierunkach.
Na miejsce natychmiast przybyły nasze pogotowia techniczne: pogotowie sieci, torów i podstacji energetycznych. Ruch tramwajowy został wstrzymany, a Nadzór Ruchu MPK skierował tramwaje linii 1, 5 i 17 objazdami. Uruchomiona została także komunikacja zastępcza. 6 autobusów „za tramwaj” kursowało robiąc pętlę od ronda Starołęka przez Hetmańska, Żegrze, Chartowo, Piaśnicką i Kurlandzką w kierunku do ronda.
– Uszkodzenia sieci były bardzo poważne – ocenia Łukasz Soszyński z Wydziału Utrzymania Sieci i Stacji poznańskiego MPK. – Bezzwłocznie przystąpiliśmy do demontażu uszkodzonej sieci i naprawy wysięgników. Chodziło o czas. Zależało nam na tym, by jak najszybciej w porannym szczycie, wznowić ruch we wszystkich relacjach. Tramwaje linii 1,5 i 17 powróciły na swoje trasy o godz. 8.25. Jak zawsze w takich przypadkach, będziemy dochodzić odszkodowania za poniesione straty. Liczymy koszty. W ich skład wchodzi nocna naprawa , wstrzymanie komunikacji tramwajowej i uruchomienie komunikacji zastępczej.
Świadkami nocnego zdarzenia na Trasie Katowickiej byli studenci z Koła Naukowego Inżynierów Transportu Publicznego na Wydziale Maszyn Roboczych i Transportu Politechniki Poznańskiej. W nocy z 16/17 listopada wykonywali tam pomiary dotyczące geometrii torowiska tramwajowego. Wielkie szczęście, że nie byli w pobliżu miejsca, gdzie spadł element konstrukcji wiaduktu. Zrobili jednak zdjęcia i przysłali je do MPK. Niestety, szczegóły są mało widoczne.