„Goło i wesoło” z gwiazdorską obsadą


Komedia ”Goło i wesoło” autorstwa Stephena Sinclaire’a i Anthony’ego McCartena zawojowała już cały świat, nie schodzi z afisza od prapremiery w Mercury Theatre w Auckland w Nowej Zelandii w 1987 r. Spektakl święcił sukcesy w USA, Kanadzie, Anglii, Francji, Niemczech, Australii, Ameryce Południowej i krajach skandynawskich. Obecnie jest wielkim przebojem w Rosji. Wszędzie przyjmowany jest z entuzjazmem, zarówno przez publiczność jak i krytyków teatralnych. ”Goło i wesoło” okazało się hitem nie tylko w teatrach – film na podstawie sztuki, pod tym samym tytułem podbił także kina. A już 15 października w poznańskim Teatrze Muzycznym poznaniacy będą mogli zobaczyć tę komedie z gwiazdorską obsadą!

Podobnie jak film, spektakl opowiada historię kilku bezrobotnych, którzy będąc zupełnie bez pieniędzy, bez perspektyw, wpadają na pomysł, aby założyć grupę striptizerów o nazwie „Napalone Nosorożce”. Natomiast akcja przedstawienia dzieje się w Polsce, w Tomaszowie Mazowieckim. Oglądamy jak nasi bezrobotni próbują opanować trudną sztukę publicznego rozbierania się, początkowo w swoim gronie, następnie podczas przesłuchania w jedynym klubie w mieście o nazwie„ Eden”. Przesłuchanie wypada fatalnie. Następny występ przed tomaszowską publicznością, wypada jeszcze gorzej. Menager striptizerów wynajmuje byłą tancerkę Wandę, aby udzieliła im kilku lekcji.
 Publiczność jest świadkiem komicznych prób „ baletowych”, podczas których Wanda uczy ich podstaw profesjonalnego striptizu. Spektakl wieńczy spektakularny finał, w wykonaniu „Napalonych Nosorożców”, którzy na scenie, przed publicznością rozbierają się z taką swobodą, jakby robili to od urodzenia.

Obsada: Gustaw – Radek Pazura / Paweł Domagała; Bugi – Jacek Kopczyński/Sebstian Konrad; Góra – Mirosław Zbrojewicz / Jacek Lenartowicz; Kierownik -Piotr Pręgowski; Młody – Andrzej Andrzejewski / Paweł Domagała/ Maciej Mikołajczyk; Żmuda – Henryk Gołębiewski; Bernard – Jacek Lenartowicz/ Jacek Kopczyński / Jarosław Domin; Wanda – Olga Borys / Alżbeta Lenska/ Ilona Wrońska.

 

Dodaj komentarz