W sobotę Lech Poznań podejmuje Koronę Kielce


Dzisiaj o godzinie 20.30 Lech Poznań podejmie na INEA Stadionie Koronę Kielce. To czwarte spotkanie Kolejorza w ekstraklasie.

Lech - Korona 171

Po trzech kolejkach Korona ma na swoim koncie sześć punktów i zajmuje trzecie miejsce w ligowej tabeli. Na inaugurację sezonu podopieczni trenera Marcina Brosza wygrali u siebie z Jagiellonią Białystok 3:2, a w kolejnym spotkaniu nie dali szans beniaminkowi z Lubina, pokonując go na wyjeździe 0:2. Dopiero w ostatniej kolejce Złocisto-Krwiści przegrali na Kolporter Arenie z Ruchem Chorzów 1:2. Na bohatera w Kielcach urasta Michał Przybyła, który na swoim koncie zgromadził 3 gole.

W obecnych rozgrywkach poznaniacy wygrali jeden mecz, a dwukrotnie schodzili z boiska pokonani.

Piłkarze z Kielc nie lubią poznańskiego obiektu. Odkąd awansowali do Ekstraklasy w 2005 roku w rozgrywkach ligowych nie potrafili wygrać na INEA Stadionie. Do meczu w poprzednich rozgrywkach nie byli w stanie strzelić przy Bułgarskiej nawet gola. Trafienie Luisa Carlosa przerwało niechlubną serię Korony i dało jeden punkt w pojedynku z późniejszym Mistrzem Polski.

Do sobotniego starcia piłkarze Lecha oraz Złocisto-krwistych mierzyli się 9 razy na boisku przy ulicy Bułgarskiej. Bilans zdecydowanie przemawia za graczami z Poznania, którzy wygrali siedem potyczek, a tylko dwa razy wynik pozostawał nierozstrzygnięty.

Przed sobotnią konfrontacją Maciej Skorża będzie miał do dyspozycji większość zawodników. Wyjątkami są wracający do zdrowia Paulus Arajuuri oraz Dawid Kownacki. Po drugiej stronie zabraknie tylko kontuzjowanego Vanji Markovicia.

Fot. Roger Gorączniak
źródło www.lechpoznan.pl

 

Dodaj komentarz