Kebba Ceesay w Lechu Poznań do 2017 roku


Kebba Ceesay podpisał w środę nowy kontrakt z Lechem Poznań, który będzie obowiązywać 2 lata z opcją przedłużenia o kolejny rok. Gambijczyk ze szwedzkim paszportem wraca do pełnej dyspozycji po kontuzji, która wyłączyła go z gry na kilkanaście miesięcy.
ceesay

– To prawdziwy profesjonalista, twardziel, który potrafi walczyć o wyznaczone cele – cieszy się z podpisania umowy z Kebbą Ceesayem wiceprezes Lecha, Piotr Rutkowski. – W ostatnich miesiącach pokazał swój upór w czasie rehabilitacji po dwóch ciężkich operacjach. Świetnie zadomowił się w Poznaniu, jest silną osobowością w szatni.
W tym roku Ceesay odbudowuje swoją formę po długim rozbracie z piłką spowodowanym urazami. Zimą przepracował pełny okres przygotowawczy, a wiosną regularnie gra w meczach III-ligowych rezerw. Otrzymał także szanse występu w I drużynie w meczach Pucharu Polski.
– Trzeba wiedzieć, że nie od razu Rzym zbudowano, a rok bez gry w piłkę ma swoje konsekwencje – przyznaje Ceesay. – Potrzebuję czasu na powrót do formy zarówno fizycznej, jak i piłkarskiej, a wiem, że mogę grać znacznie lepiej niż przed kontuzją.
Gambijczyk ze szwedzkim paszportem podpisał dwuletni kontrakt z opcją przedłużenia o kolejny rok, jeśli w ostatnim sezonie rozegra odpowiednią liczbę meczów. W Polsce jest od lata 2012 roku, a już na początku przyznawał, że chce się nauczyć języka.
– Jest coraz lepiej, znam też niektóre słowa gwarowe: gira, bimba, pyry – mówi w naszym języku i płynnie przechodzi na angielski. – Gramatyka jest strasznie trudna, ale skoro spędzę tu w sumie nawet 5 lat, to nie mogę nie nauczyć się polskiego. Zresztą w szatni zdarza mi się już tłumaczyć kolegom z polskiego na angielski.

źródło www.lechpoznan.pl

Dodaj komentarz