Warta Poznań zremisowała w Szczecinie z Pogonią 1:1


Warta Poznań w 28. kolejce PKO BP Ekstraklasy zremisowała w Szczecinie z Pogonią 1:1 (0:0). Zielonym, którzy mogą być zadowoleni z jednego punktu, nie udało się utrzymać czwartej pozycji w tabeli. Na razie Warta spadła na szóstą pozycję, ale może zostać jeszcze w poniedziałek wyprzedzona przez Piasta Gliwice, który zagra u siebie z Podbeskidziem Bielsko-Biała.

 

Początkowo w wyjściowym składzie Warty był Jakub Kiełb, ale na rozgrzewce okazało się, że nie może zagrać z powodu urazu i zastąpił go obchodzący dzisiaj urodziny Bartłomiej Burman.

– Byłem od wczoraj przygotowany mentalnie na taką możliwość – powiedział w przerwie meczu w Canal+ Burman, który po raz pierwszy zagrał od pierwszej minuty. Wcześniej na w ekstraklasie uzbierał w sumie siedem minut.

W szóstej minucie Pogoń stworzyła idealną sytuację na objęcie prowadzenia, ale Rafał Kurzawa z bliskiej odległości posłał piłkę nad poprzeczką. Chwilę później groźnie z dystansu uderzał Paweł Stolarski. Na szczęście bramkarz poznańskiej drużyny Adrian Lis był na posterunku.

Warta w pierwszej części była cofnięta do głębokiej defensywy, stąd duża przewaga optyczna gospodarzy (posiadanie piłki 70 procent). Zieloni pierwszą i jedyną groźną akcję skonstruowali w 42. minucie, ale piłka po nieudanym strzale Jakuba Kuzdry w sporej odległości minęła szczecińską bramkę.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz