14. Enter Enea Music Festival rozpoczęty (ZDJĘCIA)


W finale a może i na bis koncertu wystąpili goście specjalni, którzy przybyli z podziemia – krety. Jako zwierzęta mają naturę samotników. Dla publiczności festiwalu, pokazały jednak inną twarz, zupełnie inny kopiec zaskoczenia – śpiewały i grały np. na perkusji. A następnie zaprowadziły wszystkich (zaiste, wszyscy byli ciekawi tej podróży) „pod ziemię”… Mentalnie tam się znaleźliśmy. Wszystko za sprawą  instalacji i wernisażu o nazwie „52°27’36.6″N 16°49’48.6″ mieszczącej się w Poznań Visual Park i „Przy ziemi”  w ABC Gallery. Jej autor – Krzysztof Maniak, jak sam podkreślił, zapoznał nas z największą dotychczas w swojej twórczości, instalacją – chyba największym na świecie kopcem kretów, na który można wejść. Jest na tyle wysoki, że bycie na jego szczycie (każdy kto chciał mógł tam być) stanowi doskonały pretekst, aby „podkopać się” pod niebo. Dosłownie tak, bo tego rodzaju instalacje, dają zupełnie nową perspektywę na postrzeganie roli południków i równoleżników i umiejscowienia swojej percepcji (odwołanie do sprecyzowanej liczbowo nazwy dzieła). „To praca o czasie” –  twierdzi artysta – „obserwując pejzaż, zastanawiam się jakie jego fragmenty zostały przekształcone przez człowieka – przekopane, wydrążone, obniżone lub podwyższone w określonym celu, wykarczowane czy sztucznie obsadzone. Ile czasu musi upłynąć by miejsca te wróciły do stanu pierwotnego, tracąc swoje przeznaczenie i rozpoznawalność jako intencjonalne działanie gatunku ludzkiego”.

Złote rybki na wyciągnięcie ręki (słuchu)

 Pierwszy dzień festiwalu był niebiletowany, zgodnie z zasadą sztuki, która w otwartości może docierać do każdego. Od dzisiaj do środy włącznie będzie to część biletowana. Pojedyncze bilety jeszcze zostały.

Nawiązując do czucia się jak ryba w wodzie – jestem przekonany, że w różnorodności artystów tej edycji festiwalu, każdy odnajdzie własną złotą rybkę, która spełni jego marzenie.

Dominik Górny

Fot. Hieronim Dymalski i Enter Enea Music Festival

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz