Zimowe transfery Lecha w opinii kibiców


Po przerwie zimowej do gry wraca piłkarska ekstraklasa. Był to czas przegrupowań i większych bądź mniejszych zmian personalnych, także w Lechu Poznań. My sprawdziliśmy, jak na nowe transfery zareagowali poznańscy kibice.

IMG_9394

Jesienny rollercoaster

Obecny sezon to dla kibiców Lecha Poznań sinusoida przeżyć. Pobudzone zdobyciem mistrzowskiego tytułu apetyty sympatyków Kolejorza nie zostały zaspokojone. Co prawda, udało się awansować do fazy grupowej Ligi Europejskiej, jednak w lidze Lech zawodził po całości. Dumny kibic poznański musiał znieść nawet ostatnie miejsce w tabeli i wszechobecną szyderkę kibiców rywali w internecie. Pożar udało się ugasić dopiero zmianą trenera. Eksperci wieścili, że Kolejorz nie zdoła awansować przed rundą finałową na ósme miejsce, dające jeszcze cień nadziei na włączenie się do walki o mistrzostwo. Jan Urban zagrał wszystkim na nosie – już po rundzie jesiennej Lech był szósty, a przed nami przecież jeszcze runda wiosenna.

Przesilenie zimowe

Bynajmniej zima wcale nie była taka spokojna, jak można było tego oczekiwać. Rozpoczęło się potężnym ciosem w serca kibiców Kolejorza. Najskuteczniejszy strzelec Lecha Kasper Hamalainen odszedł do Legii. Kontrakt z Rangersami podpisał Maciej Gostomski. Sprzedany został ponadto etatowy wykonawca stałych fragmentów gry Barry Douglas. Odszedł też David Holman. Postanowiono pozwolić ograć się w innych klubach Dennisowi Thomalli oraz Dariuszowi Formelli.

Odwilż

Jak na te osłabienia odpowiedział Kolejorz? Z wypożyczenia powrócił świetnie oceniany Maciej Wilusz, a do zespołu włączono młodych Mateusza Lisa, Adama Makuchowskiego, Kamila Jóźwiaka i Roberta Gumnego. Mówi się, że dwaj ostatni mogą zostać największymi wygranymi przerwy zimowej. Zarząd zrealizował także trzy transfery. Do klubu przyszedł lewy obrońca Vladimir Volkov, skrzydłowy Sisi i krnąbrny napastnik Nicki Bille Nielsen. Postanowiliśmy sprawdzić, jak wzmocnienie zespołu trzema ostatnimi oceniają poznańscy kibice. Badanie to powtórzymy także po zakończeniu sezonu, żeby skonfrontować oczekiwania z rzeczywistą oceną.

Vladimir Volkov

Lukę po Barrym Douglasie ma wypełnić 29-letni Vladimir Volkov. Co prawda, jego nominalną pozycją jest lewa obrona, ale może też zagrać jako lewy pomocnik. Co myślą o nim kibice? Ponad połowa z nich (52,63%) uważa, że okaże się raczej przydatny drużynie. Jeszcze odważniej wypowiada się 26,32% kibiców. Twierdzą oni, że Volkov okaże się zdecydowanie przydatny. Niemal co piąty ankietowany (18,42%) nie potrafi ocenić przydatności tego transferu, a tylko 2,63% uważa go za raczej nieprzydatny.

Sisi

Dość niespodziewanie, z rekomendacji trenera Urbana, trafił do Lecha z drugiej ligi koreańskiej Sisi. Jak się okazuje, druga liga koreańska nie cieszy się dużym uznaniem sympatyków Lecha, bo zdaniem 21,05% z nich transfer Hiszpana z niezłym CV jest raczej nieprzydatny. Jeszcze bardziej radykalnie wypowiada się 5,26% kibiców Kolejorza – ich zdaniem Sisi okaże się zdecydowanie nieprzydatny. Aż 42,11% ankietowanych nie ma zdania na ten temat. Pozytywnie na temat transferu wypowiada się 31,58% kibiców (26,32% uważa, że Hiszpan będzie raczej przydatny, a 5,26% że zdecydowanie przydatny).

Nicki Bille Nielsen

Największe nadzieje kibice łączą z przyjściem Duńczyka Nickiego Billego Nielsena. Żaden ankietowany nie ocenił tego transferu negatywnie! Większość kibiców (57,89%) uważa, że napastnik, za którego w 2010 roku Villarreal CF zapłacił 1,75mln euro, będzie zdecydowanie przydatny. W podobnym tonie, choć z nieco mniejszą pewnością wypowiada się 26,32% sympatyków Kolejorza. Zdania na ten temat nie ma 15,79% kibiców.

Miłość… do piłki w Walentynki

Tak więc największe nadzieje kibice pokładają w napastniku. Nicki Bille Nielsen otrzymał aż 84,21% pozytywnych ocen, Vladimir Volkov 78,95%, a Hiszpan Sisi jedynie 31,58%. Czy fani Lecha minęli się z prawdą będziemy mogli się przekonać po raz pierwszy w niedzielę, kiedy to Kolejorz podejmie o godzinie 15.30 przy Bułgarskiej Termalicę Bruk-Bet Nieciecza. Z racji tego, że będą to Walentynki, płeć piękną prosi się o wyrozumiałość, kiedy to ich wybrankowie zdecydują się spędzić ten dzień nie z ukochaną, tylko z ukochanym klubem.

„Wolny ring”

Ostatnie słowo oddajemy tradycyjnie kibicom. Oto niektóre z ich komentarzy:

 

Polityka transferowa władz Lecha już dawno wygasła. Mówi się, że mamy najlepszy skauting w Polsce. On też już dawno wygasł. Kiedyś Lech potrafił ściągać dobrych piłkarzy i rzadko się zdarzało, by trafił się niewypał. W obecnej chwili staje się to bardzo często i niby oglądają piłkarza bardzo długo tak jak np. (Thomalla), a później okazuje się, że piłkarz nie jest w stanie grać na miarę takiego klubu jakim jest Lech. Jeśli nic nie zmienią, to podejście nas – kibiców – nie zmieni się tak szybko. ;)
~Poznaniak

 Jeżeli zawodnikowi kończy się kontrakt za 6 miesięcy, to trzeba go sprzedać, jeżeli nie chce podpisać kontraktu. Nie ma co czekać na cud jak w przypadku Hamalainena, Gostomskiego czy innych. Uciekają nam zawodnicy i pieniądze. Lepiej żeby odchodzili za pieniądze niż za darmo.
~#22

 Totalnie po najmniejszej linii oporu. Mistrz Polski z takimi transferami? Śmiech na sali. Może to starczy na ten minimalizm ligowy, ale na europejskie puchary? Z obecnym zarządem już nic nie osiągniemy, bo zaprzepaścili szanse z 2010r i pięknej gry Lecha już nie będzie nigdy za ich kadencji. Przykro patrzeć jak wielu fanatyków których znam już ma dosyć zarządzania tym klubem i odwraca się od niego… POTRZEBA LUDZI Z PASJĄ, a nie tylko PIENIĄDZE I PIENIĄDZE!
~Patryk

 To się dopiero okaże w lidze. My nie kupujemy zawodników z topu tylko z czwartego sortu. Więc aby stwierdzić czy to dobre transfery potrzeba trochę czasu.
~Poznaniacy

Nicki Bille dobry transfer jak najbardziej.

~LOTTO

Lech prowadzi dość rozsądną politykę transferową. Nie szasta niepotrzebnie pieniędzmi, dzięki czemu nie notuje jakichś spektakularnych wpadek z punktu widzenia finansowego. Jednak jakość piłkarska sprowadzanych zawodników jest co raz gorsza, co trochę niepokoi. Z dużą rezerwą podchodzę do nowych nabytków Kolejorza.

~Marcin

Osobiście dla mnie trochę późno przeprowadzane te transfery, a jeśli chodzi o samych zawodników, to zamiast Sisiego widziałbym kogoś młodszego i raczej Polaka. Brakuje mi tutaj jeszcze jednego napastnika, chociaż na wypożyczeniu.

~Vonavi

Świetna obrona, dobra pomoc, fatalny atak od czasu odejścia Teodorczyka.

~peszkin

Marcin Świacki
Sportanalytics

Fot. Roger Gorączniak

Dodaj komentarz