Trener Skorża: – To nie jest moment na to, by wywieszać białą flagę


Lech Poznań przegrał z Jagiellonią Białystok w 32. kolejce T-Mobile Ekstraklasy. Ta porażka może mieć kluczowe znaczenie na końcowy rezultat całego sezonu, co bardzo niepokoi poznańskich kibiców. – To nie jest moment na to, by wywieszać białą flagę – komentuje jednak trener Maciej Skorża.

Lech - Jagiellonia 002

Lech przegrał 1:3, choć gra w pierwszej połowie wcale na to nie wskazywała.

–  Jest to dla nas bardzo rozczarowujący wynik, ale to jeszcze nie koniec i w środę musimy być drużyną skuteczną – mówił na konferencji trener Skorża. – Dzisiejszy mecz Jagiellonia zaczęła bardzo agresywnie, grając wysokim pressingiem. Opanowaliśmy jednak grę, ale zabrakło nam skuteczności, żeby to wykorzystać, choć po pierwszej połowie wydawało się, że wszystko jest pod naszą kontrolą. W drugiej strzeliliśmy gola i wydawało się, że to nas napędzi. Niestety, od tego momentu Jagiellonia okazała się być zabójczo skuteczna.

W pogodne niedzielne popołudnie na stadionie w Poznaniu zgromadziło się ponad 20 tysięcy kibiców. Biorąc pod uwagę, że następny mecz  już w środę o godzinie 18, to nie jest to zbyt zachęcające kibiców do zagoszczenia na Inea Stadionie. Trener Skorża ma na ten temat inne zdanie: – Wystarczy spojrzeć na tabelę i sam fakt, że Lech jest liderem namawia do przyjścia na mecz. Jeśli mamy tracić wiarę dlatego, że dzisiaj przegraliśmy to znaczy, że coś jest nie tak. Chcemy być mistrzami, więc powinniśmy sobie teraz poradzić z taką sytuacją. Jeśli nie jest to wystarczająco zachęcające do przyjścia w środę na spotkanie ze Śląskiem, to znaczy, że nie jesteśmy jeszcze gotowi, by cokolwiek osiągnąć.

Zdaniem trenera Lecha największym minusem tego meczu w wykonaniu Lecha była reakcja na straconego gola.

– Fragment po strzeleniu bramki przez Jagiellonię był jednym z najgorszych w całej naszej grze. Nie powinniśmy tak się zachowywać po stracie bramki. Okres naszej gry po bramce na 1:1 nie powinien się wydarzyć – zdaniem trenera dzisiejszy mecz może okazać się bardzo ważnym w kontekście zakończenia sezonu. – Dzisiejszy mecz dostarczy mi wiele materiału do przemyśleń.  To, jak zachowujemy się, jako liderzy jest dla mnie bardzo istotne. Po dzisiejszym meczu nie ma mowy o tym, by wywieszać białą flagę. Teraz jest czas na budowanie takiej atmosfery, dzięki której wygramy w środę ze Śląskiem – kończy Skorża.

Relacja z meczu – kliknij tutaj

Karol Jaroni

Fot. Roger Gorączniak

Dodaj komentarz