Tragiczna śmierć 29-letniego zapaśnika z Poznania


– Nie ma takich słów, które oddałyby żal jaki czujemy po stracie bliskich. I takich, które mogłaby nas w takiej chwili pocieszyć – czytamy na facebooku KS Sobieski Poznań, którego 29-letni zawodnik Dominik Sikora zmarł. Prawdopodobnie został pobity.


Zapaśnik w minioną niedzielę był w jednym z lokali na Starym Rynku. Po wyjściu został nagrany przez kamery monitoringu jak spaceruje jedną z uliczek. Za nim podążał postawny mężczyzna. Na kolejnym ujęciu widać już tylko leżącego Dominika Sikorę. Najprawdopodobniej został pobity. W nocy trafił do szpitala z obrzękiem mózgu. Zmarł po pięciu dniach.

Fot. Facebook KS Sobieski Poznań

Dodaj komentarz