Strażnicy miejscy z Piątkowa ustalili sprawców nielegalnego zrzutu fekaliów do ogólnodostępnej kanalizacji burzowej.

Tereny nadwarciańskie, szczególnie w rejonie ul. Sielawy i ul. Karpiej, od wielu lat cieszą się złą sławą, gdyż najbardziej znane są z licznych wysypisk odpadów. Do strażników kontrolujących ten teren podszedł pod koniec września mężczyzna  z nietypową sprawą.  Skarżył się na smród nie do wytrzymania. Odór miał być czasem tak silny, że nawet jego pies  nie chciał tu spacerować.

Strażnicy zajęli się zasygnalizowanym problemem.  Odkryli studzienkę kanalizacji burzowej, z której wydobywał się silny odór fekaliów. W ramach współpracy z Aquanetem uzyskali z tego rejonu mapy podziemnej struktury kanalizacji. To pozwoliło na zlokalizowanie, czasami zakrytych w zaroślach, kolejnych studzienek instalacji Aquanetu.

W trakcie jednego z patroli strażnicy zauważyli pojazd asenizacyjny , który jechał w kierunku jednego z zakładów pracy. Funkcjonariusze natychmiast skojarzyli fakty i udali się do wcześniej odkrytych studzienek. Obserwacja wnętrza potwierdziła ich przypuszczenie – po kilku minutach napłynęła fala fekaliów. To było rzeczywiste źródło smrodu, jaki zgłaszał we wrześniu mieszkaniec.

Strażnicy  umieścili  fotopułapki tak, ażeby było dokładnie widać, co faktycznie dzieje się na terenie domniemanego zrzutu. W ten sposób udokumentowano kilkanaście przypadków nielegalnego zrzutu fekaliów do kanalizacji burzowej, będącej w zarządzie Aquanetu.Ostatni zapis pochodzi z lutego.

Zdjęcie: Nielegalny zrzut fekaliów do kanalizacji burzowej

Źródło: www.sm.poznan.pl