Się Biega Się Pomaga, czyli 25-godzinny bieg z okazji 25-tego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbył się w Opalenicy. Patronat sprawował „Nasz Głos Poznański”.
Pomysł ten zrodził się w głowach naszego prezesa i wiceprezesa Opalenickiego Klubu Biegacza – oczywiście podczas wspólnego biegania. Pomysł oryginalny, ciekawy i taki, którego realizacja nie będzie łatwa.
– Ale, jak przecież wszyscy wiemy, jeśli nigdy nie spróbujesz, to nigdy się nie dowiesz. Postanowiliśmy więc spróbować – wspominają organizatorzy. – Z dnia na dzień lista startowa zapełniała się coraz to nowymi nazwiskami, co dawało nam jeszcze więcej motywacji do działania, wszak przedsięwzięcie było nie lada wyzwaniem. Z radością odczytywaliśmy informacje, że biegacze zapisują się na godziny nocne. I tak 14 stycznia, w przededniu finału WOŚP, rozpoczęliśmy swoją 25-godzinną przygodę. Nasza „baza” mieściła się w Centrum Kultury, gdzie ok. 16:30 zaczęli schodzić się biegacze.
Punktualnie o godz. 17:00 burmistrz Tomasz Szulc dał sygnał do startu sztafety trwającej 25 godzin. Trasa prowadziła ulicami Opalenicy. Około godziny 18:30 zaczął padać śnieg, jednak pogoda nikogo nie zraziła i większość zapisanych na wieczorne pętle uczestników nie zawiodła i przybyła na start.
W biegu mógł uczestniczyć każdy chętny, opłatą startową był dowolny datek do puszki na WOŚP. Każdy uczestnik mógł przebiec dowolną ilość pętli o dowolnych godzinach, a po zakończeniu oprócz otrzymania medalu, mógł uraczyć się zupą oraz pysznymi plackami przygotowanymi przez klubowiczów. Na każdej pętli był też jeden z „klonów”, który koordynował grupę i nadawał tempo. Około godziny 9:50 zjawiła się u nas telewizja TVN24, relacjonując wydarzenie na antenie na żywo. O godz. 12:00 wystartował także marsz nordic walking, w którym udział wzięło około 35 osób, w tym spora grupa seniorów. O godz. 13:30 nastąpił start dzieci na dystansie ok. 200 i 400 metrów. W biegach tych uczestniczyło aż 150 dzieci! Każde z nich na mecie otrzymało medal oraz słodki poczęstunek. O godz. 17:30 w asyście wozu strażackiego na trasę ruszyła ostatnia, pięćdziesiąta pętla, mająca swoje zakończenie na hali OSiR, gdzie odbywał się opalenicki finał WOŚP. O godz. 18:05 przywitani przez dyrektora Centrum Kultury i Biblioteki uczestnicy wbiegli na halę OSiR-u wśród braw i okrzyków publiczności.
– Był to naprawdę wzruszający moment, wieńczący nasz wysiłek podczas przygotowań i samej organizacji biegu, nagroda za nieprzespaną noc spędzoną w biurze zawodów podczas przyjmowania uczestników i prowadzenia sztafety – wspominają organizatorzy. – Po przebiegnięciu honorowego kółka na hali, wbiegliśmy na scenę, gdzie przekazaliśmy nasze puszki z zebranymi pieniędzmi oraz przeznaczyliśmy na licytację numery startowe na Bieg Świętojański oraz Bieg Opalińskich. Dzięki hojności biegaczy uczestniczących w Się Biega Się Pomaga, udało nam się zebrać kwotę 4.457,98 zł! W biegu i marszu NW wystartowało 219 osób, wspólnie przebiegliśmy łącznie 485 pętli, co daje odległość 2425 km, czyli – jak wspominał Hubert w wywiadzie dla TVN24 – dobiegliśmy do Madrytu. Chcielibyśmy jeszcze raz z całego serca podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do powstania i powodzenia tego biegu! Dziękujemy burmistrzowi Tomaszowi Szulcowi za wsparcie, wiceburmistrzowi Pawłowi Jakubowskiemu i gratulujemy ukończenia ostatniego kółka, dziękujemy dyrektorowi Centrum Kultury i Biblioteki Krzysztofowi Sadowskiemu za nieocenione wsparcie (nie tylko medialne) oraz pracownikom CKiB za przygotowanie pysznych zup oraz obecność przez całe 25 godzin, dziękujemy Strażakom z OSP Opalenica i OSP Wojnowice za zabezpieczenie medyczne i muzykę na ostatnim kółku. Dziękujemy wszystkim, którzy dołożyli swoją cegiełkę do zorganizowania tego, co z początku wydawało się niemożliwe.
No i… zapraszamy za rok, bo to już postanowione, że w 2018 roku biegniemy jeszcze o godzinę dłużej.
