Zwężenie dróg dojazdowych do Poznania rozważa prezydent miasta Jacek Jaśkowiak. Zamierza utrudnieniami „przekonać” mieszkańców podpoznańskich gmin, by do Poznania podróżowali komunikacją publiczną, a nie samochodami.
Co więcej prezydent Jaśkowiak wspominał nawet o symulowaniu remontów na drogach dojazdowych do Poznania. – Będziemy stosować te narzędzia, które są w naszej mocy, żeby ograniczyć dostęp do miasta – zapewnia Jacek Jaśkowiak.
A co Państwo sądzicie o tych złośliwościach mających utrudnić życie mieszkańcom podpoznańskich gmin? Prosimy o opinie w sondzie dwutygodnika „Nasz Głos Poznański” i Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych TriC –
Za coś takiego Panie Jaśkowiak się idzie do pierdla. Korki nie podobają się chyba nikomu i nikt nie chce w nich stać, ale czegoś tak głupiego w życiu nie słyszałem. To przyspieszony prima aprilis??
Prezydent zachowuje się jak „pies ogrodnika”. Chce brać, sam szczędzi i nie da! Chce przyłączenia m.in. Suchego Lasu, gdzie główna droga – Obornicka – jest pięknie zrobiona przez gminę przy współpracy z dyrekcją dróg krajowych. Natomiast wjazd już w samym Poznaniu, to czarna rozpacz: jezdnia ulicy Obornickiej w koleinach, pobocza rozjeżdżone, w sąsiedztwie chaos reklamowy – gorzej niż w trzecim świecie. I to ma być wizytówka „wielkiego Poznania! Niech więc zacznie od miejskich porządków po poprzedniku!
co jeden pomysł to lepszy… :-(
Trwają konsultacje na temat budowy systemu parkingów park&ride w Metropolii. Z informacji jakie można uzyskać od autorów koncepcji, wszystko wskazuje, że gminy będą musiały same starać się o sfinansowanie takich parkingów. Czy Poznań, który ma największy interes by ten system powstał i działał sprawnie, dofinansuje budowę takich parkingów na terenie gmin ościennych?
W gminach pod Poznaniem osiedlają się tysiące byłych mieszkańców Poznania, którzy z różnych przyczyn nie meldują się w nowym miejscu i nadal płacą podatki do poznańskiej kasy. Tym ludziom pan prezydent chce uprzykrzać życie?
Dobre… Tak to jest jak się wybiera prezydenta głosując nie na kandydata ale przeciwko kandydatowi :(
ograniczyć dostęp do miasta – sam jest ograniczony, nogawki niech se zwęzi.