– Ta ręka najprawdopodobniej nie jest ręką kobiecą. Wskazują na to wstępne oględziny – powiedział podczas konferencji prasowej Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy poznańskiej policji.  Jutro o świcie  zostaną wznowione poszukiwania nad Wartą.

Dzisiaj od godzin rannych kilkudziesięciu policjantów i pracownicy Rutkowski Patrol  przeczesywali tereny nad rzeką Warta. Szukali zaginionej w poniedziałek 26-letniej Ewy Tylman. Pracownicy biura detektywistycznego odnaleźli przy brzegu Warty  w wodzie ludzką kończynę. Lewa ręka  odcięta przy korpusie ciała znajdowała się na południe od mostu Św. Rocha. To w pobliżu tej przeprawy kamery monitoringu zarejestrowały kobietę po raz ostatni – o godz. 3:24 na przystanku tramwajowym „Most św. Rocha”. Potem kamery nagrały już tylko jej kolegę, idącego na przystanek tramwajowy „AWF” przy ul. Królowej Jadwigi. Został uwieczniony na monitoringu stacji benzynowej.

Kolega, który odprowadzał Ewę został uwieczniony na monitoringu stacji benzynowej:

Według ustaleń Biura Detektywistycznego Krzysztof Rutkowski stamtąd mężczyzna wykonuje połączenia telefoniczne i kamera rejestruje jego bardzo silną nerwowość. Policja przesłuchała już  osobę, z którą kolega Ewy  rozmawiał przez telefon. Jak przekazała policja, jej zeznania „wnoszą wiele do sprawy i budują pełen obraz wydarzeń z nocy z niedzieli na poniedziałek”.

Nad Wartą zakończyły się już działania policji, z udziałem prokuratora i techników kryminalnych. Policja nie potwierdza, że odnalezione ludzkie szczątki mają związek z zaginięciem Ewy Tylman i  nie wiadomo  czy jest to ręka kobiety czy mężczyzny i  jak długo była w wodzie.

– Do tego potrzebne są wyniki badań przeprowadzone w Zakładzie Medycyny Sądowej – poinformowała przed godz. 15 Iwona Liszczyńska z wielkopolskiej policji. – Zostaną one wykonane niezwłocznie.  Nie mamy podstaw, by łączyć znalezisko z zaginięciem kobiety.

O godz. 13 odbyła się nad Wartą  konferencja prasowa z udziałem rodziny zaginionej Ewy Tylman.   Krzysztof Rutkowski poinformował, że badanie wariografem przeprowadzone na mężczyźnie, który odprowadzał Ewę Tylman dało wynik niejednoznaczny. Ojciec 26-latki zaapelował do policji o większą współpracę z Biurem Detektywistycznym Rutkowskiego. Jego zdaniem  układa się ona na razie źle. Zaapelował o odnalezienie córki.

Jutro rano policja wznowi poszukiwania nad Wartą.

Ewa Tylman wciąż poszukiwana – czytaj tutaj

Zobacz ostatnie nagranie zaginionej Ewy Tylman – kliknij tutaj.

Zdjęcia: Roger Gorączniak oraz KWP

film KWP