Warta Poznań pokonała Cracovię Kraków 1:0. Trener Piotr Tworek nie ukrywał radości po wygranej. Na pomeczowej konferencji przyznał, że u jednego z debiutujących zawodników w szatni pojawiły się łzy szczęścia.
W pierwszym oficjalnym meczu Warty Poznań w 2021 r. trener Piotr Tworek pozwolił zadebiutować trzem zawodnikom: Maciejowi Żurawskiemu, wchodzącemu z ławki rezerwowych w 85. minucie Bartoszowi Burmanowi oraz Michałowi Kopczyńskiemu, któremu długotrwałe leczenie kontuzji jesienią przeszkodziły w debiucie w ubiegłym roku. Szkoleniowiec ocenił ich występy:
– Mogę na gorąco stwierdzić, że Maciej Żurawski ma za sobą bardzo dobry mecz. Kolejnym debiutantem był wbrew pozorom Michał Kopczyński, który także wywiązał się ze swoich obowiązków, tak jak tego chcemy. Ostatnim debiutującym był Bartek Burman. Jeszcze kilka miesięcy temu rozgrywał swoje mecze w trzecioligowej Nielbie Wągrowiec, a dziś uczestniczy razem z nami w walce o utrzymanie. Przypuszczam, że on sam nie przypuszczał, że dziś po raz pierwszy zaliczy mecz w najwyższej klasie rozgrywkowej – powiedział po meczu szkoleniowiec zielonych.