Pijany 26-letni kierowca stracił panowanie nad autem i wjechał w ludzi, którzy szli chodnikiem, a następnie uciekł. W efekcie wypadku, do którego doszło w miejscowości Rataje pod Wrześnią, zginęła 45-letnia kobieta, a dwie są ranne. Zostały one przewiezione do szpitala. Do tragedii doszło wczoraj ok. 21. Po odnalezieniu kierowcy okazało się, że nie miał prawa jazdy.  W momencie wypadku miał ok. 2,5 promila alkoholu.

W niedzielę około godz. 21.00 policjanci z Wrześni otrzymali wiadomość o wypadku, do którego doszło w miejscowości Rataje. Z relacji wynikało, że kierowca osobowego samochodu na łuku drogi nie zapanował nad pojazdem, wjechał na chodnik i potrącił trzy osoby. 45 letnia kobieta zmarła po przewiezieniu do szpitala.

Funkcjonariusze, którzy dotarli jako pierwsi na miejsce wypadku ustalili, że kierowca uciekł z miejsca zdarzenia. Poinformowali wszystkie okoliczne patrole o przypuszczalnej marce i kolorze auta. Niedługo potem policjanci z Posterunku Policji w Pyzdrach zauważyli osobowego mercedesa z uszkodzeniami charakterystycznymi dla tego rodzaju wypadku. Zatrzymali kierowcę Andrzeja S. (26l), który w chwili zatrzymania był pod wpływem alkoholu. Miał w organizmie 2,42 promila. Nie miał też uprawnień do prowadzenia pojazdów. Po drodze uderzył autem w płot jednej z posesji niszcząc go całkowicie.

Za tego rodzaju przestępstwo grozi kara do 12 lat więzienia.