Żużlowcy Betard Sparty Wrocław, nad którymi patronat sprawuje Nasz Głos Poznański oraz ROW Rybnik rozpoczną w niedzielę (17.04.) rywalizację w PGE Ekstralidze. W starciu wicemistrza Polski z beniaminkiem teoretycznie można wskazać faworyta, ale my postanowiliśmy udokumentować przewagę (lub nie) jednej ze stron przy pomocy ocen (w skali 1-10) poszczególnych zawodników obu drużyn.

Tai Woffinden –  Andreas Jonsson

Obaj panowie kończyli poprzedni sezon ze zgoła odmiennymi nastrojami. Brytyjczyk zostawał po raz drugi w karierze mistrzem świata, natomiast Szwedowi nie wiodło się w Grand Prix, a w lidze w barwach Falubazu Zielona Góra zaliczył fatalny rok, który zakończył ze średnią biegopunktową 1,390, co dało mi dopiero 38. miejsce w klasyfikacji najlepszych jeźdźców. Z racji numerów startowych „Woffy” oraz „AJ” spotkają się na torze już w biegu otwarcia i w naszych oczach faworytem tego pojedynku jest Tai. Również w całym meczu powinien dać więcej swojej drużynie, ponieważ zwyczajnie jest obecnie lepszym żużlowcem. 9 – 7

Vaclav Milik – Max Fricke

Niezwykle ważna rywalizacja dla układu całego spotkania. Obaj jadą w parze z o wiele bardziej doświadczonymi zawodnikami i na wagę dwóch dużych punktów meczowych może być każdy jeden punkt przywieziony na metę przez Vacka i Maxa, ponieważ  może być to „oczko” dające zwycięstwo biegowe 4:2. W poprzednim sezonie obaj cechowali się tym, że ich wyniki były zdecydowanie lepsze w meczach domowych niż wyjazdowych i dlatego przewidujemy tutaj nieznaczną przewagę Czecha nad młodym Australijczykiem. 5 – 4

Szymon Woźniak – Rune Holta

Zarówno Szymon, jak i Rune ubiegły sezon spędzili na zapleczu Ekstraligi i na koniec roku wyższą średnią legitymował się Norweg z polskim paszportem. Dodając do tego większe doświadczenie i rzekomy koniec problemów z nadgarstkami oceniamy, iż niedzielnego popołudnia w Poznaniu to Holta będzie lepiej punktującym zawodnikiem. 5 – 6

Tomasz Jędrzejak – Damian Baliński

Pojedynek dwóch weteranów polskich torów żużlowych może być ozdobą spotkania, gdyż obaj prezentują bardzo ofensywny styl jazdy, choć szczególnie popularnemu „Balinie” zdarza się czasami przekroczyć granicę. Na własnej skórze odczuł to dwa lata temu „Ogór” w trakcie meczu pomiędzy Unią Leszno a Spartą Wrocław. Kibice, którzy zjawią się na Golęcinie będą mieli okazję zobaczyć ich w bezpośrednich starciach przynajmniej dwukrotnie – w biegach 3. oraz 13. Trudno tutaj wskazać faworyta, bo jeden i drugi jest w stanie dowozić niezwykle cenne punkty, ale także zupełnie się pogubić. Zatem remis! 5 – 5

Maciej Janowski – Grigorij Łaguta

Gdybyśmy sugerowali się tylko ubiegłym sezonem, to na pewno wyżej stałyby notowania „Magica”. Wiadomo jednak, że każdy rok może być inny i u progu sezonu wydaje się, iż w wyższej dyspozycji jest widowiskowo jeżdżący Rosjanin. Ciekawe również, jak „Grisza” poradzi sobie z presją zdobywania „trójek” w pierwszych trzech biegach, ponieważ w obliczu kontuzji Kacpra Woryny, może on nie mieć zbyt dużego wsparcia wśród juniorów ROW Rybnik. Wówczas jego głównym zadaniem będzie walka o biegowe remisy. To może być mecz Łaguty i na niego właśnie stawiamy. 7 – 8

Maksym Drabik – Robert Chmiel

Nie da się ukryć, że w tej parze nie mamy wątpliwości, kto będzie miał znaczący wpływ na końcowy wynik drużyny, a komu będzie trudno o jakiekolwiek punkty (poza biegiem juniorskim). „Torres” pod czujnym okiem swojego taty czyni regularne postępy. Już w poprzednim sezonie niejednokrotnie z całkiem dobrym skutkiem zastępował słabszych seniorów i w niedzielę, jeśli będzie taka konieczność, zapewne trener Piotr Baron skorzysta z jego usług więcej niż regulaminowe trzy razy.  Można zaryzykować stwierdzenie, że w tym spotkaniu Maks zdobędzie więcej punktów niż obaj juniorzy z Rybnika łącznie. 6 – 2

Damian Dróżdż – Kamil Wieczorek

Być może Damian Dróżdż jest w stanie powalczyć w biegu juniorskim o wynik 5:1. Trójka Dróżdż, Chmiel, Wieczorek prezentuje podobny poziom, lecz to młodzieżowiec Sparty zaliczył kilka cennych treningów na poznańskim owalu i stąd może wziąć się jego przewaga nad rybnickimi juniorami. W związku z tym w tej ostatniej parze trochę więcej punktów oczekujemy od Dróżdża. 3 – 2

Wynik końcowy to 40 – 34 na korzyść wrocławian.
Patronat medialny nas zespołem WTS Betard Sparta Wrocław sprawuje Nasz Głos Poznański.

Alan Wójtowicz
Sport Analitycs

Fot. Materiały Prasowe WTS Betard Sparta Wrocław

Czytaj także:

II kolejka Speedway Ekstraligi – zobacz nasze typy – czytaj tutaj
Czy żużlowcy z Wrocława uczynią Poznań twierdzą nie do zdobycia – kliknij tutaj.
Zmiany w organizacji ruchu w rejonie stadionu na Golęcinie –   kliknij tutaj
Awizowane składy na mecz Sparty z ROW Rybnik w Poznaniu – czytaj tutaj
WTS Sparta Betard zainauguruje sezon w Poznaniu kliknij tutaj
Bilety na inaugurację PGE Ekstraligi na Golęcinie już w sprzedaży (wystarczy kliknąć).

Mile widziane polubienie Naszego Głosu Poznańskiego na facebooku i zaproszenie znajomych do lajkowania – kliknij tutaj.