Kobieta uciekła z kwarantanny w Słubicach i zgłosiła się na komisariat na Jeżycach


Kobieta objęta kwarantanną w Słubicach przyjechała do Poznania i zgłosiła się na komisariat policji na Jeżycach. Opuściła miejsce kwarantanny, bo jak twierdzi jest wegetarianką, a… podano jej kiełbasę.

Kobieta wróciła z Niemiec. Wyznaczono jej kwarantannę w Słubicach, bo nie ma stałego miejsca zamieszkania. Spędziła tam jeden dzień.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz