Kto wybierze się do Nowego ZOO będzie miał okazję zobaczyć malutką samiczkę mrówkojada olbrzymiego, która urodziła się 4 sierpnia, ale dopiero teraz można oglądać ją na wybiegu.

Nie ma jeszcze imienia. Na razie nie porusza się samodzielnie, siada u nasady ogona samicy lub chwyta jej nogę i w ten sposób ,,wędruje”. Jest to drugie młode samicy o imieniu Guapa i samca Eskado.

Guapa ma takie zaufanie do opiekunki, że pozwala jej podchodzić do malucha. Zresztą maleństwo także nie wykazuje żadnych oznak zaniepokojenia. Guapa jest bardzo troskliwą matką.

Malutka samiczka ma sierść taką samą jak jej matka , co w naturze pozwala na doskonale ukrycie się i bycie niewidocznym dla drapieżnika. Po urodzeniu jest więc praktycznie ,,miniaturką” dorosłego, rodzi się z otwartymi oczami.

Mały mrówkojad ssie mleko. Ciekawostką jest fakt, że przy ssaniu wyciąga język na zewnątrz. Samiczka będzie piła mleko przez pół roku, po dwóch miesiącach zaczynie również jadać stałe pokarmy.

Mrówkojad olbrzymi jest największym z mrówkojadów. Waży do 39 kilogramow, a mierzy do 120 centymetrów. Sam ogon może mieć nawet 90 centymetrów długości. Prowadzi tryb życia naziemny, a występuje w naturze na równinach Ameryki Południowej.

Fot. Nowe ZOO