– W poznańskim szpitalu zakaźnym hospitalizowane są obecnie 372 osoby, z czego 27 wymaga wspomagania respiratorem – poinformował w środę na konferencji prasowej prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak. Dodał, że obecnie w Poznaniu zakażonych SARS-CoV-2 jest 460 mieszkańców.

– Niestety, od 17 września widzimy bardzo duży wzrost osób hospitalizowanych w poznańskim szpitalu – z poziomu ok. 100, do poziomu 371 osób. Nie chciałbym się wypowiadać na temat tego, jakie są przyczyny, bo pewnie jest ich wiele; z jednej strony pewnie uśpiona czujność, coraz większa swoboda w zakresie kontaktów. Pewnie duże znaczenie miało też to, że dzieci poszły do szkół. Natomiast ten wzrost skłania jednak do pewnych wniosków i pewnych zmian zachowań – o co bardzo apeluję” – mówił w środę na konferencji prasowej Jaśkowiak.

Dodał, że „jeżeli ten wzrost będzie się utrzymywał na takim poziomie, w takiej dynamice, to za chwilę wszyscy zostaniemy poddani różnego rodzaju ograniczeniom, restrykcjom – i to przede wszystkim od nas zależy, czy ta krzywa będzie rosła, czy nie. Czy będziemy doświadczać kolejnych dramatów, czy uda się ich uniknąć”.