Czy lubicie Państw szparagi? Dla wielu to pytanie retoryczne, bo kiedy nadchodzi wiosna to czekają z utęsknieniem na szparagi. Te pierwsze to najczęściej nie produkt polski, a hiszpański, tam bowiem mamy szybszą wegetację stąd na te rodzime zawsze trzeba poczekać nieco dłużej.
Historia szparaga jako potrawy jest bardzo długa. Oczywiście mówimy tu na początku o zbieraniu tych dziko rosnących, a potem o uprawie. Otóż już starożytni Egipcjanie, a potem Grecy bardzo sobie szparagi cenili. Natomiast Rzymianie zaczęli je uprawiać. Uważane było nawet za afrodyzjak, stąd dedykowano je bogini Wenus.
A jak bardzo cenili sobie ich smak świadczy choćby starorzymskie przysłowie – „Zrób to zanim ugotują się szparagi”. Odnosiło się ono do szparagów suszonych.
Ale powróćmy na nasze ziemie. Czym jest to wspomniane „Szparagowe królestwo”? Otóż dwa powiaty w naszym kraju mogą do tego miana pretendować, to Powiat Wolsztyński i Powiat Nowotomyski. Z kolei gminę Przemęt można śmiało nazwać „Szparagowym księstwem”. A to z tego powodu, że wśród tych najmniejszych jednostek administracyjnych przoduje ona w Polsce w ich produkcji. Uprawia się tu szparagi na obszarze kilkuset ha. Stąd z dumą, co roku organizuje się tam – „Przemęckie Święto Szparaga”. W tym roku odbędzie się ono 15 czerwca.
Na sklepowych półkach i targowych straganach najczęściej oferowane są dwie odmiany szparaga, biała i zielona. Określenie odmiany jest właściwe, bo to nie dwa różne gatunki, a różnica polega jedynie na tym w jakich warunkach były hodowane. Te białe to szparagi przebywające cały czas pod ziemią, z kolei zielone rosły już z dostępem do słonecznego światła. Bardzo rzadko można kupić szparagi fioletowe, a te zdaniem znawców są najbardziej intensywne w smaku i bogate w witaminy. Szczególne w wit. C.
Jeśli chodzi o produkcję, to z roku na rok jest ona w Polsce coraz większa.
Jak zawsze na początku sezonu odbyła się „Szparagowa Konferencja Prasowa”. Tym razem było to już XXVIII spotkanie, a miało miejsce dzisiaj 24 kwietnia. O odmianach, zaletach zdrowotnych, szparagowych ciekawostkach, produkcji i perspektywach rozwoju tego rolniczego sektora, mówił na konferencji prof. Mikołaj Knaflewski z katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.
Zatem Drodzy Państwo niech na naszych stołach także królują szparagi, typowo Wielkopolski produkt.
Tekst: Andrzej Błaszczak
Zdj.: Hieronim Dymalski