Bardzo intensywny dzień czeka w środę na Enea Poznań Open Kamila Majchrzaka i Maksa Kaśnikowskiego. Obaj Polacy tego dnia zagrają najpierw swoje mecze singlowe, a później wspólnie wystąpią również w deblu. Oprócz nich kibice będą mogli podziwiać również dwa inne spotkania, w których zaprezentują się reprezentanci gospodarzy.
Warto pojawić się w środę w Parku Tenisowym Olimpia już od samego rana, gdyż o godz. 10.30 na korcie numer 1 debla zagrają występujący z dziką kartą młodzi Polacy: Aleksander Błuś oraz Martyn Pawelski. W starciu z Hiszpanami Oriolem Roco Batallą i Nikolasem Sanchezem Izquierdo nie będą faworytami, ale z pewnością stać ich na sprawienie niespodzianki.
Prawdopodobnie około południa, zaraz po zakończeniu wcześniejszego meczu Gianluca Mager kontra Dalibor Svrcina, na korcie centralnym w drugiej rundzie Maks Kaśnikowski zmierzy się z Włochem Giovannim Fonio. Będący w dobrej formie Polak, po wyeliminowaniu turniejowej jedynki Alberta Ramosa-Vinolasa, zagra z zawodnikiem klasyfikowanym na 286. miejscu w światowym rankingu i tym razem to on będzie faworytem, co – wierzymy głęboko – udowodni na poznańskiej mączce.