Odlotowe trio na Koncercie Gwiazdkowym w Dopiewie


Rozmowa z wokalistkami zespołu Singin’ Birds – Joanną Czarkowską, Dominiką Kasprzycką – Gałczyńską i Dominiką Dulny, które 12 grudnia wystąpią w Dopiewie na Koncercie Gwiazdkowym. Patronat medialny sprawuje „Nasz Głos Poznański”.

Czy rozpoczynając działalność pod szyldem „Singin’ Birds” miałyście jakieś wzorce ze złotych lat swingu?
– Było ich mnóstwo. Znałyśmy Andrews Sisters, współczesne Puppini Sisters. Potem dowiedziałyśmy się, że zespoły żeńskie śpiewające w bliskiej harmonii, to cała tradycja w muzyce jazzowej. Cieszymy się, że możemy ją kontynuować.
Dlaczego postawiliście na swing?
– Między innymi na swing. Bo to nie jest tak, że „zamykamy się” tylko w jednym gatunku. My bardziej swing postrzegamy jako pewnego rodzaju „feel”, który jest w każdej naszej piosence oraz jako nastrój, który towarzyszy naszym piosenkom, a także nam samym na scenie. Po prostu czujemy, że tak nam gra w duszy. Nasze piosenki są także w stylistykach pop, rock’and’roll, samby i pokrewnych.
Zespół istnieje od 10 lat. Tym, co Was łączy jest swing, a czym się różnicie?
– Łączy nas nie tylko swing, ale miłość do muzyki w ogóle! Od jakiegoś czasu także rodzicielstwo, wszystkie blaski i cienie z nim związane. Łączy nas też podobne poczucie humoru, podejście do życia, świata i pracy. Choć tych podobieństw jest dużo, to wiele nas różni. Mamy kompletnie inne charaktery, mocne i słabe strony, potrzeby. Często mamy odmienne zdanie, ale zawsze udaje nam się znaleźć kompromis!

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz