Nie żyje Adam Smorawiński ur. 23 grudnia 1927 roku w Poznaniu, świetny rajdowiec i biznesmen.
13 razy był Mistrzem Polski w wyścigach i rajdach samochodowych. Aż 7 razy reprezentował Polskę i Poznań w słynnym rajdzie Monte Carlo. Zaczynał od skody, a w czasach PRL-u jeździł już białym Porsche Carrera. Wielokrotnie wygrywał wyścigi w Polsce, więc kolejnym etapem był udział w wyścigach na Zachodzie. Przywiózł stamtąd trofea, znajomości i dobre maniery. W sumie na arenie międzynarodowej w rajdach i wyścigach wystąpił 56 razy. Był też dyrektorem budowy Toru Poznań.
Przed sześciu laty w jednym z wywiadów powiedział: – Jestem szczęśliwym człowiekiem. Właściwie spełniłem wszystkie swoje marzenia. Na kolejnych etapach życia robiłem to, co chciałem, co dawało mi wiele zadowolenia. Dzisiaj zdrowie mi dopisuje, jeszcze chętnie wsiadam na rower, pojeżdżę na nartach, a to bardzo ważne.