Motocyklista bez uprawnień rozpoczął sezon od wysokiego mandatu (FILM)


Przekraczanie prędkości to wciąż jest najczęstsza przyczyna wypadków – także wśród motocyklistów. Oprócz tego, że jest to niebezpieczne to może także utrudnić życie i uszczuplić portfel. Przekonał się o tym kierowca, który otrzymał 2000 złotych mandatu oraz 14 punktów karnych. Przekroczył dopuszczalną prędkość na drodze o 67 km/h. Ponadto prowadził jednoślad bez wymaganych uprawnień. Teraz o dalszych konsekwencjach jakie poniesie zdecyduje sąd.

Ładna pogoda może sprzyjać podróżowaniu motocyklami. Warto jednak robić to rozważnie i bez pośpiechu, ponieważ konsekwencje szybkiej jazdy mogą być dotkliwe. Przekonał się o tym motocyklista zatrzymany przez policjantów Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Poznaniu do kontroli drogowej  na wysokości Swadzimia k. Poznania.

Mundurowi zmierzyli prędkość z jaką się poruszał. Motocyklista na DK 92 jadąc w kier. Pniew jechał 167 km/h, a więc przekroczył dopuszczalną prędkość o 67 km/h.

Mężczyzna za to wykroczenie został ukarany mandatem karnym w wysokości 2000 złotych, a na jego konto trafiło 14 punktów karnych. Ponadto prowadził jednoślad nie posiadając do tego wymaganych uprawnień. Wobec powyższego o dalszych konsekwencjach jakie poniesie zdecyduje sąd.

Pamiętajmy!

Zdarzenia, w których uczestniczą motocykliści często pociągają za sobą poważne skutki. A najczęstsze przyczyny wypadków spowodowanych przez kierowców jednośladów to niedostosowanie prędkości do warunków na drodze, dlatego warto jeździć rozważnie i zgodnie z przepisami ruchu drogowego.

źródło KWP w Poznaniu

Dodaj komentarz