Czy poznańskie autobusy miejskie i podmiejskie, których komunalni operatorzy współpracują z Zarządem Transportu Miejskiego w Poznaniu będą w nowej, ujednoliconej szarej kolorystyce? O zamyśle tym, rozważanym przez urzędników miejskich, mówią ostatnio szeroko media, czym zadziwiają a nawet bulwersują wielu mieszkańców Poznania i podpoznańskich miejscowości. Fakt ten ujawnił radny miejski Zbyszko Górny. Zmiany miałyby dotyczyć tylko autobusów miejskich i podmiejskich, na których widnieje logo ZTM.
Teraz – należące do różnych operatorów – zarówno na liniach miejskich i podmiejskich aglomeracji poznańskiej autobusy pomalowane są w różne kolory: zielono-żółte, czerwono-białe czy biało-niebieskie.
W ramach uporządkowania autobusy te miałyby być w ujednoliconych barwach. Stąd zamysł, by otrzymały one kolor szary lub srebrny, w które wpisane byłyby – jak szlaczek- kolory żółte, zielone czy czerwone przypisane danemu przewoźnikowi.
Byłby to kolejny etap „unifikacji” transportu miejskiego i podmiejskiego w Poznaniu i w sąsiednich gminach, dla których rozkłady jazdy wyznacza poznański ZTM. Już od kilku lat uporządkowana została numeracja komunikacji podmiejskiej (np. Swarzędzowi przyporządkowana została cyfra „4” przed numerem linii, Luboniowi „szóstka”, a Tarnowowi Podgórnemu „ósemka”); teraz do niej dostosowywana jest dla autobusów miejskich Poznania: przed obecnym numerem linii zostanie dopisana „jedynka”. Dwie nowe linie autobusowe, które zaczęły kursować od września br. już mają nowe oznakowanie, są to linie 170 i 188. Pozostałe zmienią numerację od 1 stycznia 2019 r.