Informowaliśmy o niepokojącej sytuacji na odcinku budowanej drogi ekspresowej S5 Poznań – Wronczyn, gdzie od dawna nie widać pracowników. Co dalej z tą inwestycją?
– Wykonawca jednoznacznie określił wolę dokończenia budowy trasy S5 – mówi Alina Cieślak, rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. – Dzisiaj podwykonawca zakończył układanie warstwy ścieralnej na węźle Konarzewo, na którym pozostanie jeszcze zakres prac związany z montażem barier oraz uzyskania pozwolenia na użytkowanie do 30 czerwca. – Tak szybko jak to tylko będzie możliwe, planowane jest udostępnienie przejazdów poprzecznych nad budowaną trasą tj. przede wszystkim drogą wojewódzką nr 431 (węzeł Mosina) do końca lipca br. W przyszłym tygodniu ma rozpocząć się układanie masy na ciągu głównym S5 oraz prace na węźle Mosina. Ponadto wykonawca finalizuje formalności, dzięki którym w przyszłym tygodniu podwykonawcy będą mogli przystąpić do kontynuacji prac. Jednocześnie informujemy, że mobilizujemy wykonawcę i na bieżąco oceniamy ryzyko oraz postęp prac. Stosujemy wszelkie możliwe narzędzia kontraktowe, służące zmobilizować wykonawcę. W przypadku braku mobilizacji będą podejmowane odpowiednie decyzje, łącznie z przewidzianym w kontrakcie odstąpieniu od umowy z konsorcjum realizującym drogę ekspresową.
W takiej sytuacji konieczne będzie przeprowadzenie szczegółowej inwentaryzacji w terenie oraz ponowne opracowanie dokumentów do przetargu oraz przeprowadzenie postępowania przetargowego na ukończenie niezrealizowanych prac. Taki scenariusz wiąże się jednak z kolejnymi znaczącymi przesunięciem terminu uzyskania pozwolenia na użytkowanie trasy S5 i dróg poprzecznych oraz wzrostem kosztu inwestycji.
Obecny termin oddania drogi to czwarty kwartał br.
Zablokują drogę krajową nr 5
Zdjęcie facebook / Włodzimierz Pinczak