Ostatnie tygodnie to wyczekiwanie ze strony klientów, którzy wahają się nad zakupem mieszkania, bądź domu, ponieważ czekają na konkrety dotyczące nowego programu rządowego. Z drugiej strony, firmy deweloperskie działają pełną parą i internet jest wręcz przesycony ofertami. W jakim momencie znajduje się rynek i czy to oznacza, że niedługo czeka nas boom mieszkaniowy? Na ten temat wypowiedzieli się przedstawiciele firm deweloperskich.
Szczegółowe wyliczenia dotyczące poziomu sprzedaży mieszkań w III kwartale przedstawił portal businessinsider.com, powołując się na fachową firmę JLL. Zgodnie z danymi, firmy deweloperskie na sześciu największych rynkach w Polsce odnotowały spadek sprzedaży mieszkań o 7 procent, w porównaniu do kwartału II tego roku. Mało tego, w analogicznym okresie w poprzednim roku, sprzedaż mieszkań z rynku pierwotnego była wyższa aż o 31 procent.
Z drugiej strony, portal podkreśla wzrost podaży nowych mieszkań w ofercie o 8 procent w tym kwartale i aż o 52 procent w porównaniu do tego samego okresu w 2023 roku. Wskazują to także dane JLL. – Należy wskazać, że klienci chcą zakupić własne mieszkanie. Czynnikiem, który czasami ich wstrzymuje, jest brak przejrzystej wiadomości, czy nowy program wsparcia dla kredytobiorców wejdzie w życie i ewentualnie kiedy. Stąd dosłownie moment zawieszenia tych decyzji, ale jako firma deweloperska mamy świadomość, że czeka nas niedługo odbicie krzywej sprzedaży w górę i zwiększony popyt. Jesteśmy gotowi, ponieważ w II etapie inwestycji Orzechowa Osada są jeszcze wolne lokale mieszkalne. Warto wspomnieć, że cena 3-pokojowego M zaczyna się od 467 tys. zł brutto, więc klienci korzystają teraz i rezerwują mieszkania – mówi Agata Michalczyk, Kierownik Biura Sprzedaży Orzechowej Osady.
Kiedy jest dobry moment na zakup?
Trudno nie zgodzić się ze stwierdzeniem, że najlepszy moment na zakup mieszkania to ten, gdy znajdziemy nieruchomość odpowiadającą naszym oczekiwaniom, w rozsądnej cenie. W czasach, gdy klienci intensywnie zabiegają o zdolność kredytową, dla deweloperów istotne staje się dostosowanie oferty do potrzeb rynku. Dopasowana propozycja jest kluczowa, zwłaszcza gdy potencjalni nabywcy mają szeroki wybór i rozważają, czy kupić mieszkanie teraz, czy poczekać na rządowy program. Spółka art.Locum właśnie uzyskała pozwolenie na użytkowanie pierwszego budynku zrealizowanego w ramach inwestycji Junique, zlokalizowanej przy ul. Miśnieńskiej na poznańskim Grunwaldzie. Wielorodzinny obiekt obejmuje 79 mieszkań o powierzchniach od 33 do 88 mkw., a ostatnie z nich są dostępne w cenach już od 9300 zł brutto za mkw. Taka okazja może skłonić klientów do szybszego podjęcia decyzji o zakupie, zamiast czekania na inicjatywy rządowe.
Tomasz Pietrzyński, członek zarządu More Place, czyli firmy, która buduje i sprzedaje domy w zabudowie bliźniaczej na Osiedlu Przy Jeziorach zauważa, że rynek wszedł w moment stabilizacji cen. – Również w naszej inwestycji korekty cennika domów w ostatnim czasie są nieznaczne. Czy ta sytuacja długo się utrzyma? Trudno gwarantować, ale nieruchomości zwykle zyskują na wartości. To oznacza, iż warto się zdecydować, zanim pojawią się podwyżki – mówi Tomasz Pietrzyński.
Deweloperzy kuszą dużym wyborem
Poszukując własnego miejsca do życia i skłaniając się ku rynkowi pierwotnemu, możemy liczyć na spory wybór. Potwierdzają to nie tylko wcześniej podawane dane statystyczne, ale też najświeższe zestawienie od ekspertów portalu RynekPierwotny.pl. W raporcie za III kwartał 2024, o nazwie „Aktualna sytuacja na 7 największych rynkach mieszkaniowych” czytamy, że od grudnia 2023 do października 2024 wzrosła oferta mieszkań wystawionych na sprzedaż przez deweloperów na rynkach: Warszawa, Kraków, Wrocław, Trójmiasto, Łódź, Poznań, Aglomeracja Katowicka. – W tym roku we wszystkich największych miastach deweloperzy wprowadzili do sprzedaży więcej mieszkań niż sprzedali – czytamy w raporcie.
Deweloperzy mają świadomość, że nabywcy postawią na ofertę najbardziej korzystną. Decydować będą też dodatkowe czynniki – lokalizacja inwestycji, jakość obsługi, marka dewelopera i opinie klientów. Jesień przyniosła aż dwie nowości w Planetbud Development. Deweloper działający od 10 lat na wielkopolskim rynku mieszkaniowym zaprezentował kolejny etap osiedla Nowy Izabelin w gminie Swarzędz, gdzie mieszkania 2-pokojowe będą w cenie od 289 tys. zł brutto. Druga nowość to Osiedle Na Wzgórzu, a tam – lokale szeregowe o powierzchni od 71 mkw. już za 549 tys. zł brutto. – Analizując rynek mieszkaniowy, tak dostosowaliśmy naszą ofertę, aby zarówno dla klientów indywidulanych, jak i inwestycyjnych była osiągalna i atrakcyjna. Jesteśmy przekonani, że osiągnęliśmy ten cel, ponieważ na etapie przedsprzedażowym aż połowa dostępnych lokali w kolejnym etapie Nowego Izabelina została zarezerwowana. Jako deweloper z wieloletnim doświadczeniem stawiamy na wysoką jakość obsługi. To oznacza, że klient od pierwszego spotkania w biurze sprzedaży czuje się spokojny, aż do momentu przekazania kluczy po opiekę posprzedażową – mówi Marzena Simińska z biura sprzedaży Planetbud Development.
Po stronie przedstawicieli firm deweloperskich widoczny jest optymizm, dlatego zapewnili dużą podaż nowych mieszkań. Oznacza to, że już teraz czekają na klientów, nie wstrzymują działania i szykują się na to, że popyt będzie bardzo duży. Można spotkać się z opiniami, że aktualnie dla rynku najlepsza byłaby po prostu decyzja, czy program wystartuje, czy też nie. Dziś przynajmniej niektórzy klienci zawieszają decyzje, ponieważ mają w perspektywie możliwość dopłat od rządu. A wcale nie jest powiedziane, że ich na mieszkanie nie stać.
– Jako deweloper posiadamy ponad 30-letnie doświadczenie branżowe, które owocuje do dziś. Jesteśmy pełni optymizmu, a nasza strategia zakłada harmonijny rozwój projektów mieszkaniowych w Poznaniu, Zielonej Górze, jak i Szczecinie. Gwarantujemy nie tylko duży wybór lokali w ofercie, ale też wysoką jakość ich wykonania. Podczas Gali Lubuskiego Mistera Budowy 2024 organizowanej przez Lubuską Izbę Budownictwa, nasze inwestycje otrzymały aż dwie nagrody – wyjaśnia Agata Nowaczyk, specjalista z biura sprzedaży EBF Development.
Czas na nowości w duchu eko
Ostatni czas to nie tylko rozszerzenie oferty przez deweloperów. Scandic Park w najnowszym
etapie inwestycji Bajkowy Dopiewiec, położonej 10 km od Poznania, gwarantuje nowoczesną instalację fotowoltaiczną z hybrydowym falownikiem i magazynem energii w każdym domu. To zupełna nowość na rynku pierwotnym. Taki magazyn z własną baterią pozwala na okresowe zmagazynowanie nadwyżki energii wyprodukowanej w ciągu dnia i wykorzystanie jej np. wieczorem. Deweloper przypomina, że do wyboru są różne powierzchnie domów parterowych, w tym nowy metraż – 68,32 mkw., który będzie interesującą propozycją dla singli, par czy seniorów. Ceny domów zaczynają się od 556 000 zł brutto wraz z magazynem energii, co z pewnością będzie ciekawą propozycją na poznańskich przedmieściach. Część domów będzie gotowa jeszcze w tym roku.
Rozwiązania eko proponuje deweloper w ramach inwestycji Nowe Szczytniki, a jest to między innymi pompa ciepła, choć nie tylko. Przyszły nabywca może liczyć także na ogrzewanie podłogowe zarówno na parterze, jak i piętrze każdego lokalu dwupoziomowego. Inwestorem osiedla jest spółka Nowa Murowana, bardzo ceniona na rynku nieruchomości ze względu na realizację wieloetapowego osiedla o tej samej nazwie, położonego w Murowanej Goślinie pod Poznaniem. – Cieszymy się uznaną marką i nie dostrzegamy przestoju w sprzedaży nieruchomości. Klienci poszukujący niedużego, przystępnego cenowo mieszkania pod Poznaniem z chęcią zwracają się ku ofercie projektu Nowa Murowana. Dla poszukujących większej przestrzeni, idealnym wyborem są Nowe Szczytniki i tutaj nabywcy również nie wstrzymują decyzji. Dobra oferta przekonuje bardziej, niż wizja dopłat, która nie została przez ustawodawcę jeszcze potwierdzona – podsumowuje Patrycja Waligóra z biura sprzedaży inwestycji Nowa Murowana i Nowe Szczytniki.
Obserwując bacznie rynek nieruchomości i wsłuchując się w to, co mają do powiedzenia firmy deweloperskie, nasuwa się kilka wniosków. Jeśli wyszukamy ofertę idealną, to nie ma sensu się wstrzymywać z zakupem, ponieważ ktoś inny się zdecyduje. Zwłaszcza, że deweloperzy nadal sprzedają (choć pewnie teraz nie biją rekordów). Mamy stabilizację cen oraz dość spory wybór, w tym premiery, co także sprzyja zakupowi nieruchomości. Jeśli w naszym życiu przyszedł czas na zmiany, to fakt spodziewanego (lub nie) programu mieszkaniowego raczej tego nie zmieni. Sądząc po dużej podaży mieszkań, w przyszłym roku będzie działo się sporo pod kątem sprzedażowym w biurach deweloperów, a co za tym idzie – wybór będzie mniejszy. Podsumowując – być może mamy ciszę przed burzą.
