Błotnisty weekend z Runmageddonem Poznań


Za niespełna trzy tygodnie dzieci, młodzież i dorośli będą mieli niebywałą okazję przypomnieć sobie smak Runmageddonu. Poznańskie edycje tego popularnego biegu z przeszkodami często uznawane są za te jedne z najbardziej błotnistych. Czy tym razem też tak będzie? O tym przekonamy się już w weekend 23-24 kwietnia br. Jedno jest pewne Organizator stworzy trasy o zróżnicowanym poziomie trudności, by każdy mógł poznać fenomen przygody Runmageddonu. Patronat medialny sprawuje „Nasz Głos Poznański”. 

Runmageddon Poznań zawita na Hipodromie Wola już po raz piąty. Dlaczego właśnie ta lokalizacja przypadła do gustu uczestnikom tego popularnego biegu przez przeszkody? – Hipodrom Wola to świetne miejsce, żeby pobiegać, bez zbędnych przeciążeń wynikających z ukształtowania terenu. To także miejsce, gdzie startujący znajdują to, co lubią, czyli błoto. Choć może wydać się to zabawne, to taka jest prawda. Dzieci, młodzież i dorośli przychodzą po to na Runmageddon, by przeżyć prawdziwą przygodę. Ubrudzić się, wyskakać, sprawdzić i poznać szczęśliwych ludzi – wyjaśnia Maciej Baranowski, dyrektor eventu.

Runmageddon, czyli pomysłu na weekend
Większość osób, które raz wystartowały w Runmageddonie, wracają na jego trasy. Ta sportowa impreza nie tylko cieszy, bawi, ale także angażuje i pozwala pokonywać swoje słabości. Uczy, że stając oko w oko z przeszkodą, można po prostu ją przejść i czuć z tego powodu niecodzienną satysfakcję. W Runmageddonie wystartować może każdy niezależnie od wieku. Można to zrobić indywidualnie, w parze, w grupie, a nawet rodzinnie. Jednak warto wiedzieć, że dołączając do grona startujących w Runmageddonie można liczyć na pomocną dłoń, a na trasie spotkać przyjaźnie nastawionych ludzi.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz