Drużyna Lecha Poznań pokonała w wyjazdowym meczu szóstej kolejki LOTTO Ekstraklasy zawodników Bruk-Betu Termalici 3:1 (1:0). Tym samym poznaniacy pną się w tabeli.

Spotkanie od samego początku toczyło się pod dyktando gości. Choć przez pierwsze minuty na boisku nie działo się nic, po za tym, że to poznaniacy mieli piłkę przy nodze. Lechici najgroźniejszą okazję stworzyli sobie w 43 minucie spotkania i od razu był to gol autorstwa Christiana Gytkjaera. Nieocenioną rolę przy tej bramce spełnił Robert Gumny, który wyśmienicie podłączył się do akcji i mocno podał do wchodzącego na bliższy słupek Duńczyka. Pod koniec doliczonego czasu gry Termalica miała jeszcze szansę na zdobycie wyrównującego gola, jednak Śpiączka trafił w słupek bramki Kolejorza.

Druga połowa to już zupełna dominacja przyjezdnych z Poznania. Zawodnicy Termalici zagrozili jedynie kilkukrotnie bramce Putnockiego. W 61 minucie gry doskonałym rajdem bokiem boiska popisał się Makuszewski, który mocno podał w pole karne do wchodzącego Nickiego Bille Nielsena. Ostatecznie futbolówka nie dotarła do Duńczyka, bo uprzedził go Putiwcew, który zanotował trafienie samobójcze. Bruk-Bet nie zagrażał bramce Kolejorza, jednak w 83 minucie Mikowić uderzył zza szesnastki. Piłka niefortunnie odbiła się od Lasse Nielsena i zmyliła interweniującego Putnockiego. Zapowiadała się nerwowa końcówka, ale na trzy minuty przed upływem regulaminowego czasu gry Radosław Majewski uderzeniem z głowy posłał futbolówkę do siatki Jana Muchy ustalając przy tym wynik spotkania na 3:1 dla drużyny poznańskiego Lecha.

Za tydzień w niedzielne popołudnie, o godzinie 15:30, na własnym boisku drużyna prowadzona przez Nenada Bjelice podejmie zespół Arki Gdynia.

Zdobądź bilet na to spotkanie:

Lech – Arka: mecz przyjaźni w niedzielę. MAMY BILETY!

BRUK-BET TERMALIKA NIECIECZA – LECH POZNAŃ 1:3 (0:1)

Bramki: Miković (83) – Gytkjaer (43), Putiwcew (61 sam), Majewski (87)

Lech: Matus Putnocky – Robert Gumny, Emir Dilaver, Lasse Nielsen, Volodymyr Kostevych – Łukasz Trałka (22. Abdul Aziz Tetteh), Maciej Gajos, Radosław Majewski – Maciej Makuszewski (75. Nicklas Barkroth), Christian Gytkjaer (52. Nicki Bille), Mario Situm

Termalika: Jan Mucha – Patryk Fryc, Akos Kecskes (37. Samuel Stefanik), Artem Putiwcew, Kamil Słaby (78. Jakub Wróbel) – Vladislavs Gutkovskis, Vlastimir Jovanović (62. Patryk Misak), Mateusz Kupczak, Łukasz Piątek, Martin Miković – Bartosz Śpiączka.

Łukasz Rabiega

Fot. Dariusz Skorupiński