Warta Poznań przezimuje jako lider Fortuna I Ligi


Gol ze specjalną dedykacją

W czwartek Warta Poznań poinformowała o osobistej tragedii trenera Piotra Tworka. Z tego powodu szkoleniowiec opuścił Poznań, a treningi przedmeczowe prowadzili jego asystenci. Mimo trudnej sytuacji rodzinnej, opiekun zielonych zjawił się dziś na ławce trenerskiej i poprowadził drużynę do ostatniego zwycięstwa w tym roku.

Poznaniacy od pierwszego gwizdka ustawili sobie mecz pod własne dyktando. Pierwszą bramkę strzelił w 27 minucie Gracjan Jaroch po świetnym zagraniu Łukasza Trałki. Po tym golu zawodnicy zielonych wykazali się bardzo miłym gestem. Podbiegli do linii bocznej uścisnąć trenera Tworka, przekazując mu swoje wsparcie.

Zemszczona jedenastka

Pod koniec pierwszej części Wigry stanęły przed szansą wyrównania wyniku. Huertas jednak nie wykorzystał rzutu karnego, a okazję do zemszczenia się wykorzystał Mateusz Kupczak, który w 53 minucie nie miał problemów, by pokonać z jedenastu metrów bramkarza rywali.

Przewaga poznaniaków była bardzo widoczna, a podkreślili ją sami zawodnicy ze Suwałk, strzelając tuż przed końcem bramkę samobójczą.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

1 komentarz

  1. Michał pisze:

    Gratulacje! Ciekawe kiedy Warta zagra w Poznaniu?

Dodaj komentarz