Puszczykowo zasługuje na więcej…


Kilka miesięcy temu świętowaliśmy 10. rocznicę przystąpienia Polski do Unii Europejskiej. To w wyniku tej akcesji, wytworzyły się nowe możliwości rozwoju naszego kraju. W aktualnej perspektywie finansowej Polska ma jeszcze więcej środków do dyspozycji niż w minionych latach, jest to, aż 82,5 mld euro! W ramach tej kwoty zostanie uruchomianych sześć nowych Programów Operacyjnych: Infrastruktura i Środowisko, Inteligentny Rozwój, Polska Cyfrowa, Wiedza Edukacja Rozwój, Polska Wschodnia, Pomoc Techniczna. Pozytywny wpływ funduszy unijnych na rozwój Polski jest widoczny „gołym okiem”. Zrealizowano wiele kluczowych inwestycji służących rozwojowi na poziomie kraju, województwa, powiatu i gminy.

gniewko_Niedbała

Praktycznie wszystkie samorządy w Polsce korzystają ze środków unijnych do realizacji własnych celów i zaspokajania potrzeb lokalnych społeczności – środki dzięki którym istnieje możliwość finansowania wielu zadań, bez potrzeby nadwyrężania własnego budżetu. Obserwując sytuację wielkopolskich gmin, można stwierdzić że w wielu przypadkach, ich włodarze w sposób właściwy pozyskują i wykorzystują środki unijne.

A jak to wygląda w Puszczykowie? Nietrudno odnaleźć te informacje. Wystarczy wejść na stronę internetową miasta pod adresem www.puszczykowo.pl i z lewego menu kliknąć zakładkę Projekty->Realizowane projekty. Niestety, od końca 2010 roku właściwie nie pozyskuje się funduszy unijnych! Realizowane są jedynie dwa niskobudżetowe projekty. Na jeden z nich pozyskano środki w ubiegłej kadencji samorządu. Sytuacja ta jest o tyle przykra, bowiem można było w ciągu ostatnich czterech lat pozyskać minimum 10 mln zł dotacji unijnych. Zamiast tego widzimy obecnie chęć łatwego, niewymagającego nakładu pracy sięgania po środki z budżetu miasta. Niestety, odbywa się to naszym kosztem, kosztem wszystkich mieszkańców Puszczykowa! Jak widać, obecnie łatwiej jest podnieść podatek od nieruchomości, obciąć godziny zajęć dodatkowych w puszczykowskich szkołach, czy zmniejszyć wydatki na utrzymanie czystości w mieście, niż napisać dobry wniosek o dofinansowanie konkretnego projektu. Z czego to wynika? Czy nasze władze nie chcą, nie widzą potrzeby, a może nie potrafią tego zrobić?

W celu złożenia wniosku o dofinansowanie projektu, w pierwszej kolejności należy posiąść informacje o naborze na konkretny cel. W kolejnym kroku uzasadnia się merytorycznie potrzebę dofinansowania i ustala się budżet projektu. Należy pamiętać, że do wielu z nich będzie wymagany wkład własny. Może on pochodzić z różnych źródeł np. z obligacji dochodowych. Jednak nie zawsze wkład własny jest konieczny. Pamiętam, gdy pod koniec lutego 2013 roku pojawiła się możliwość aplikowania o środki z Działania 8.3 „Przeciwdziałanie wykluczeniu cyfrowemu – eInclusion” Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka, przeznaczonych na zakup komputerów z dostępem do internetu dla mieszkańców i szkół. Był to ostatni konkurs z minionego okresu programowania i postanowiono znieść 15% wkład własny. Oznaczało to, że wystarczyło złożyć wniosek i oczekiwać na 100% dofinansowanie. Jakież było moje zdziwienie, gdy przekazałem informację o konkursie włodarzom Puszczykowa i uzyskałem odpowiedź, że władze, nie widzą takiej potrzeby! Dodam, że sąsiednia gmina pozyskała z tego konkursu środki w wysokości blisko 2 mln zł!

Jak łatwo zauważyć pozyskiwanie wszelkich środków zewnętrznych, w tym unijnych, umożliwia realizację wielu zadań i inwestycji. Dzięki temu nie ma potrzeby wydatkowania własnych środków z miejskiej kasy. Ponadto warto zauważyć, że w przypadku konieczności realizacji konkretnej inwestycji i pozyskania na nią środków zewnętrznych, przeznaczone na tę inwestycję własne środki budżetowe można przeznaczyć na zupełnie inny cel.

W ostatnich tygodniach mieszkańcy Puszczykowa żywo dyskutują o najnowszym pomyśle wybudowania hali widowiskowo-sportowej. Hali, która ma kosztować prawie 10 mln zł. Zapewne każdy z nas chciałby mieć na miejscu taki obiekt, jednak nasuwa się zasadnicze pytanie czy miasto stać na budowę i utrzymanie takiego kolosa? Zakładając zwrot podatku VAT z inwestycji i po otrzymaniu dofinansowania ze środków województwa i tak pozostaje do wyłożenia z miejskiej kasy, ponad 6 mln zł! Roczne utrzymanie takiego obiektu to koszt rzędu 600 tys. zł. Oczywiście należy brać pod uwagę stopień wykorzystania sali w ciągu roku. W tygodniu, do godzin wczesno-popołudniowych z hali będą korzystać uczniowie szkół. W godzinach popołudniowo-wieczornych oraz w weekendy hala będzie udostępniana mieszkańcom odpłatnie. Od czasu do czasu odbędzie się uroczystość, przedstawienie czy też koncert. Jak pokazuje praktyka wszystkie gminy w powiecie, oprócz Puszczykowa, posiadają taki obiekt. I jak się okazuje, pomimo znacznie większych niż Puszczykowo budżetów, mają spore kłopoty z finansowaniem ich utrzymania. Aktualnie budżet Puszczykowa jest na poziomie 31 mln zł po stronie dochodów oraz ponad 35 mln zł po stronie wydatków. Widać zatem dokładnie, że tegoroczny deficyt budżetowy to ponad 4 mln zł! Do tego należy dodać zadłużenie miasta w wysokości ponad 12 mln zł. Łączne zadłużenie miasta, wynosi więc ponad 16 mln zł! Nie trudno obliczyć, że długi miasta, łącznie wynoszą blisko 50% rocznych przychodów. Należy pamiętać, że w bieżącym roku weszła w życie nowelizacja ustawy o finansach publicznych, w której zmniejszono progi ostrożnościowe (43%, 48%, 55% i 60%) także dotyczące zadłużenia samorządów. Po przekroczeniu ostatniego progu miastu grozi zarząd komisaryczny, ustanawiany przez Prezesa Rady Ministrów. Rodzi się zatem pytanie, czy aby obiecywana hala widowiskowo-sportowa, nie jest typowym populizmem wyborczym, podobnie jak w przeszłości wielokrotnie obiecywany basen, który nigdy nie powstał? Konkludując – każdy z nas chciałby mieć taki obiekt w Puszczykowie, jednak budżet nie jest z gumy i kiedy powstanie hala, zabraknie pieniędzy na utwardzanie dróg, wyposażenie klas lekcyjnych, utrzymanie czystości w mieście, zimowe odśnieżanie ulic, pielęgnację zieleni i wiele innych rzeczy istotnych dla Mieszkańców. Uważam, że taka inwestycja ma rację bytu za kilka, kilkanaście lat, gdy sytuacja budżetowa ulegnie zdecydowanej poprawie. Szanowni Mieszkańcy, mierzmy siły na zamiary !!!

Od dwóch lat jestem członkiem Rady Narodowego Centrum Badań i Rozwoju w Warszawie – Instytucji Pośredniczącej w kilku programach unijnych, jestem także niezależnym ekspertem w programach europejskich i krajowych, dlatego wiem jak ważna jest umiejętność pozyskiwania środków zewnętrznych, które odciążą budżet miasta i umożliwią wydatkowanie miejskich środków na inne ważne cele w Naszym Mieście. Wiem gdzie szukać nowych źródeł finansowania, oraz wiem w jaki sposób o nie skutecznie aplikować. Najwyższy czas na wprowadzenie nowoczesnego sposobu zarządzania finansami publicznymi w Puszczykowie. Tak, by rozwój miasta mógł odbywać się harmonijnie z zachowaniem dotychczasowego, unikatowego charakteru Puszczykowa. Naszego Puszczykowa!

                                                                                                              Z wyrazami szacunku,

Gniewko Niedbała

kandydat na burmistrza miasta Puszczykowa

Wywiad z Gniewko Niedbałą – czytaj tutaj.

Dodaj komentarz