W sobotę, około godz. 18 wybuchł pożar w bloku na os. Batorego w Poznaniu. Wezwani na miejsce strażacy, znaleźli w mieszkaniu zwłoki 14-latka.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że mogło dojść do morderstwa, a mieszkanie zostało podpalone aby zatrzeć ślady. Policja nie udziela żadnych informacji.
AKTUALIZACJA 22 kwietnia, godz. 11.56
W niedzielę Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji wykluczył zabójstwo 14-latka. Poinformował, że mieszkanie było zamknięte od środka i że trwa dochodzenie policyjne.