Podsumowanie 9. kolejki Fortuna 1 Liga. Warta nadal w czołówce tabeli.


Po rozegraniu 9. kolejki spotkań Fortuna 1. Liga w tabeli zaplecza ekstraklasy wciąż niesamowity ścisk. Na wysokim czwartym miejscu jest Warta Poznań, która zremisowała na wyjeździe z Bruk-Bet Termalica Nieciecza. Patronem medialnym klubu jest dwutygodnik i portal „Nasz Głos Poznański”. 

Bruk-Bet Termalica Nieciecza – Warta Poznań 1:1

To był mecz drużyn, które liczyły na przełamanie. Choć w pierwszej odsłonie nie zobaczyliśmy bramek, jej przebieg zwiastował jednak emocje w drugiej połowie. Tuż po zmianie stron to gospodarze wyprowadzili zabójczą akcję i wyszli na prowadzenie w spotkaniu z Wartą Poznań. W samej końcówce po przewinieniu piłkarzy z Niecieczy, został odgwizdany rzut karny – pewnie wykorzystany przez Wartę. Ostatecznie oba zespoły podzieliły się punktami.

Polecamy materiały (wystarczy kliknąć): Piotr Tworek: kibice zobaczyli dobry mecz w Niecieczy

Chojniczanka Chojnice – GKS Bełchatów 3:0

Przełamanie w końcu nadeszło w Chojnicach. Gospodarze wygrali dopiero drugi mecz w tym sezonie rozgrywany na własnym stadionie. Przekonujące zwycięstwo „Chojna” osiągnęła w starciu z GKS-em Bełchatów, który w ostatnich czterech spotkaniach zdobył tylko jeden punkt i nie jest już na czele Fortuna 1 Ligi.

Stomil Olsztyn – PGE Stal Mielec 1:0

Stomil kolejny raz udowodnił, że potrafi być groźny dla wszystkich faworytów. Tym razem w Olsztynie poległ dotychczasowy lider z Mielca. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył Szymon Soboczak, który wciąż utrzymuje dobrą formę.

Odra Opole – Sandecja Nowy Sącz 1:1

Przełamania nie ma wciąż w Opolu. Tamtejsza Odra pozostaje bez zwycięstwa od początku sezonu. A Sandecja nadal ma problem z wygrywaniem na wyjeździe.

Radomiak Radom – Zagłębie Sosnowiec 2:1

Pozostający w czubie tabeli Radomiak Radom podejmował Zagłębie Sosnowiec. Mateusz Cichocki w pierwszej połowie otworzył wynik spotkania, zdobywając bramkę dla gospodarzy. W drugiej odsłonie radomianie podwyższyli prowadzenie, ale zawodnicy Zagłębia błyskawicznie odpowiedzieli, zdobywając kontaktową bramkę (2:1). Ostatecznie Radomiak Radom zwyciężył i zajmuje fotel lidera.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz