Podsumowanie 30. kolejki Fortuna 1 Ligi. Warta na trzecim miejscu w tabeli.


Gracze Podbeskidzia Bielsko-Biała wrócili na fotel lidera Fortuna 1 Ligi. Niestety znowu porażkę zanotowała Warta Poznań, która traci już 5 punktów do miejsca dającego bezpośredni awans.

– Cóż można powiedzieć po takim meczu… Przeważaliśmy w każdym aspekcie, posiadaniu piłki, strzałach, liczbie stałych fragmentów, ataków. Dominowaliśmy, prowadziliśmy grę. Staraliśmy się wrócić do grania, które dawało radość naszym kibicom. Najważniejszy problem jest taki, że nie strzeliliśmy więcej goli niż Puszcza. Brakuje nam w ostatnim czasie kropki nad „i”. Mieliśmy sytuacje, ale brakuje tego czegoś. Może to łut szczęścia, dokładność, precyzja. Na pewno nie zwieszamy głów po takim meczu. Jestem zadowolony z postawy drużyny, choć nie z wyniku. Będziemy dalej spokojnie pracować, żeby powetować sobie te straty. Nie chciałbym zrzucać winy za tę porażkę na brak szczęścia, choć ono jest w sporcie niezbędne, a tym razem ewidentnie było po stronie rywala – mówił po przegranym meczu z MKS Puszcza Niepołomice trener Warty Poznań, Piotr Tworek.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz