Podbudowany Lech Poznań zamierza przełamać się w Białymstoku


– Czujemy się mocni. Do Białegostoku jedziemy przełamać serię, jednak patrzymy tylko na to, co jest przed nami. Po meczu z Lechią nasze morale wzrosły. Nasza gra napawa też optymizmem – uważa szkoleniowiec poznaniaków.

Jagiellonia, która wyznaczyła sobie za cel europejskie puchary, z meczu na mecz pogarsza swoją sytuację. W chwili obecnej bliżej jest spadku niż gry w Lidze Europy. Lechici będą chcieli wykorzystać kłopoty rywali, którzy w minionej kolejce ulegli Legii Warszawa aż 0:4.

– Dobrze wiem, że sytuacja w zespole potrafi mieć wpływ na morale zawodników. Zazwyczaj trudne okoliczności powodują nerwową otoczkę. My z kolei jedziemy do Białegostoku po dobrym meczu i nie najlepszą dyspozycję Jagi będziemy chcieli wykorzystać. Nie ma jednak zgody na lekceważenie przeciwnika – przyznaje opiekun Kolejorza.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz