Pod Poznaniem może powstać pierwszy w Europie ośrodek felinoterapii


W podpoznańskiej miejscowości (29 km od Poznania) ma szanse powstać pierwszy w Europie ośrodek felinoterapii – leczenie osób z niepełnosprawnością intelektualną poprzez kontakt z kotami. To metoda uznana naukowo na świecie, dająca niezwykłe rezultaty, czego dowodem są postępy pacjentów poddanych takiej terapii także tu, w Poznaniu.
kot Fot. Andrzej Grabowski 1 kot Fot. Andrzej Grabowski 2 kot Fot. Andrzej Grabowski 3 kot Fot. Andrzej Grabowski 4 kot Fot. Andrzej Grabowski 5 kot Fot. Andrzej Grabowski 6
Pomysłodawczynią tego projektu jest dr Ewa Zgrabczyńska, biolog, zoolog, felinoterapeuta. To ona zorganizowała pierwsze grupy felinoterapii w Poznaniu, po doświadczeniach z ich skutecznością postanowiła utworzyć ośrodek w dawnym gospodarstwie wiejskim, gdzie można stworzyć doskonałe warunki do prowadzenia tego rodzaju terapii w szerszym zakresie.
Ruszył już remont gospodarstwa, jednak na jego dokończenie potrzebne są fundusze, stąd zbiórka na platformie polakpotrafi.pl.
Potrzebujemy Państwa pomocy, by dotrzeć z tą informacją do mieszkańców Poznania i całej Wielkopolski. Jest szansa, by pod Poznaniem powstało coś wyjątkowego na skalę europejską, ale bez Państwa pomocy to może się nie udać.
Oto list intencyjny dr Ewy Zgrabczyńskiej:
Szanowni Państwo !
Kiedy nadchodzi choroba i niemoc, a medycyna konwencjonalna pozostaje bezradna, rozpoczyna się szukanie pomocy poza nią… Kilkadziesiąt lat temu na nowo odkryliśmy zbawienny wpływ obecności zwierząt w naszym otoczeniu, naszych domach. Naukowcy rozpoczęli badania. Dziś, widok psa czy kota w szpitalu onkologicznym czy hospicjum nikogo już nie dziwi- zwierzęta pomagają w terapii licznych schorzeń, przynoszą mierzalną ulgę w cierpieniu.Od wielu lat, jako doktor nauk biologicznych, fascynuję się relacją człowiek-zwierzę, badając i hodując zwierzęta towarzyszące, ale i pomagając z ich udziałem osobom chorym.Potrzeba jest wielka, a rzesza cierpiących, którym terapia wspomagającą z udziałem zwierząt mogłaby przynieść polepszenie stanu zdrowia- czeka. Aby pomóc, trzeba mieć miejsce- ośrodek. Hoduję koty, które czynią cuda: empatyczne, pogodne, przyjacielskie i leczące. Dom Pana Kota i Jego człowieka to opowieść o nich i projekt stworzenia takiego ośrodka. Mam odpowiednie doświadczenie, wiedzę, pasję i grupę pomocników. Brakuje środków, które pomogłyby małemu wcześniakowi Kaziowi kontynuować sesje felinoterapeutyczne w ośrodku i rozwijać się ruchowo, Robertowi- trenować mowę i otwierać się na ludzi, Stasiowi- radzić z efektami niedotlenienia okołoporodowego, a Małgosi- matce bliźniąt z porażeniem mózgowym- znaleźć ukojenie w pracy z kotami.Felinoterapia to fakty, potwierdzone medycznie. Ale i magia powrotu do Natury, ciepła, dotyku, bliskości i miłości bezwarunkowej- takiej, jaką koty okazują swoim ludziom.

Zagośćcie w Domu Pana Kota i Jego człowieka- choć na chwilę uczynienia dobra.

Każda złotówka może pomóc. Potrzeba nam 250 tys zł do końca września.

Z nadzieją na Państwa wsparcie

dr Ewa Zgrabczyńska

(SWIFT CITIPLPX , IBAN PL 64 1030 0019 0108 4004 0170 4130, Bank Handlowy w Warszawie S.A. ul. Senatorska 16, 00-923 Warszawa, Poland)

https://polakpotrafi.pl/projekt/dziki-kot-w-miejskiej?utm_source=index

http://panorama.tvp.pl/21586424/koty-lecza

https://www.facebook.com/Dom-Pana-Kota-i-Jego-człowieka-The-House-of-Mr-Cat-and-His-human-704855906313608/timeline/?ref=hl

Szczegółowe informacje znajdują się na stronie projektu:
Fot. Andrzej Grabowski

Dodaj komentarz