Pamiętamy… uroczysty Koncert Zaduszkowy w hołdzie wielkopolskim ofiarom Gestapo


Pamiętamy… pod takim hasłem 31 października w Teatrze Muzycznym odbędzie się uroczysty Koncert Zaduszkowy w hołdzie wielkopolskim ofiarom Gestapo.

plakat_zaduszki-Teatr-Muzyczny

Program:

Johann Sebastian Bach – Chaconne z Partity na skrzypce solo BWV 1004 (solo: Maxima Sitarz)
Joseph Rheinberger – Abendlied op. 69 (chór à cappella)
Wolfgang Amadeus Mozart – Requiem KV 626

Obsada:
Joanna Horodko – sopran
Agnieszka Wawrzyniak- mezzosopran
Hubert Stolarski – tenor
Maciej Straburzyński – bas

Chór Akademicki UAM
Chór Teatru Muzycznego w Poznaniu
Orkiestra Teatru Muzycznego w Poznaniu

kierownictwo muzyczne: Adam Banaszak
współpraca muzyczna: Agnieszka Nagórka

współorganizatorzy:
Liga Obrony Kraju Poznań
Instytut Pamięci Narodowej oddział w Poznaniu
partner:
Muzeum Martyrologiczne w Żabikowie

Gmach Domu Żołnierza wybudowany został według projektu architekta Władysława Czarneckiego i przekazany wojsku 19 marca 1939 r. w dniu imienin śp. Marszałka Józefa Piłsudskiego. Naczelnego Wodza reprezentował wówczas Inspektor Armii gen. Leon Berbecki. W tym też dniu odbyła się w Poznaniu ostatnia przed wybuchem II wojny światowej defilada Wojska Polskiego.
W czasie kampanii wrześniowej 1939 r. Dom Żołnierza został zajęty przez sztab VI grupy operacyjnej policji bezpieczeństwa i służby bezpieczeństwa (Einsatzgruppe VI der Sicherheitspolizei und des SD) dowodzonej przez SS-Oberführera Ericha Naumanna, która po wkroczeniu do Poznania w dniu 12 września spacyfikowała obszar Poznańskiego.
Dekretem Himmlera z dnia 7 listopada 1939 r. powołano urzędy Tajnej Policji Państwowej (Gestapo) na ziemiach wcielonych do Trzeciej Rzeszy. Kierowniczy Urząd w Poznaniu (Geheime Staatspolizei. Staatspolizeileitstelle Posen) pełnił funkcję nadrzędną wobec istniejących w każdej rejencji urzędów Gestapo, tj. w Inowrocławiu i Kaliszu; od dnia 1 kwietnia 1940 r. po likwidacji urzędu w Kaliszu utworzono podobny w Łodzi.
Siedzibą Gestapo w Poznaniu został Dom Żołnierza przy ówczesnej Ritterstrasse 21 (dzisiejsza ul. Ratajczaka). Podporządkowano jej cztery ekspozytury terenowe (Aussendienststellen), w Kościanie, Lesznie, Szamotułach i Środzie Wlkp. (przeniesioną wiosną 1940 r. do Jarocina).
Centrala Gestapo, obejmująca cały Kraj Warty, umożliwiała władzom hitlerowskim działania przeciwko ludności polskiej. Poszczególne jednostki organizacyjne Gestapo mające siedzibę w Domu Żołnierza zajmowały się m.in. przeciwnikami politycznymi, ruchem oporu i wszelkimi innymi przejawami „wrogiej” działalności ludności polskiej. Aresztowani masowo Polacy byli tam przesłuchiwani, następnie umieszczani w podległych Gestapo więzieniach – od października 1939 r. w Forcie VII oraz w obozie w Żabikowie, uruchomionym wiosną 1943 r.
W samym Domu Żołnierza funkcjonowało także tzw. więzienie domowe (Hausgefängnis), utworzone w części piwnicznej tego budynku. Były to cele, w których na gołej posadzce przebywali skuci kajdanami więźniowie, skąd wzywano ich na wielokrotne, połączone z torturami przesłuchania. Zmaltretowani ludzie często nie przetrzymywali wymyślnych tortur i umierali na skutek urazów i załamań psychicznych. Ze wspomnień byłych więźniów wynika, że przeciętna liczba przetrzymywanych tam ludzi wahałam się od 40 do 120 osób dziennie. Większość z nich osadzona została w ramach tzw. aresztu ochronnego (Schutzhaft), wprowadzonego ustawą o Ochronie Narodu i Państwa Niemieckiego z dnia 26 lutego 1933 r. Ludzie ci często nie mieli pojęcia, pod jakim zarzutem się ich przesłuchuje. Przyznanie się do winy i podpisanie zazwyczaj nie przeczytanego protokołu przesłuchania następowało najczęściej wobec obaw dalszych tortur. W konsekwencji Policyjny Sąd Doraźny (Polizeistandgericht), w skład którego wchodził urzędujący w Domu Żołnierza szef Gestapo oraz wyznaczeni przez niego dwaj ławnicy, posiadający przy tym nieograniczone kompetencje, wydawał orzeczenie, niepodlegające żadnej apelacji. Jeżeli nie zapadał wyrok śmierci, to skazywano na kare więzienia, odbywaną w zasadzie w obozach koncentracyjnych.
Do podstawowych celów sądu należała rozprawa z polskim ruchem narodowościowym. Później polityka represyjna coraz częściej dotykała osób uchylających się od pracy przymusowej, zbiegłych z miejsc pracy, naruszających dyscyplinę pracy, wykazujących niesubordynację wobec przełożonych itp. Właśnie z myślą o tej grupie „przestępców” utworzono tzw. wychowawcze obozy pracy (Arbeitserziehungslager) w ramach już istniejących miejsc odosobnienia w Forcie VII i w Żabikowie.
Pierwszym szefem poznańskiej Staatspolizeileitstelle został SS-Sturmbannführer dr Helmut Bischoff (1939-1941). Jego następcami byli kolejno: SS-Obersturbannführer dr Karl Heinz Stossberg (1941-1944), SS-Obersturbannführer dr Karl Putz (1944-1945) oraz SS-Obersturbannführer dr Rudolf Erwin Lange (1945). Personel poznańskiego Gestapo urzędujący w Domu Żołnierza liczył łącznie co najmniej 200 pracowników.
20 stycznia 1945 r. Gestapo zaczęło ewakuować się z Domu Żołnierza, paląc wcześniej na jego dziedzińcu akta związane z funkcjonowaniem tej instytucji. W gmachu grupa bojowa SS stawiła zacięty opór wkraczającej Armii Czerwonej, wskutek czego został on w dużej części zniszczony.
Marcin Krzysztoń, Krzysztof Płonka
Tekst udostępniony dzięki uprzejmości Muzeum Martyrologicznemu w Żabikowie

Dodaj komentarz