Na zakończenie sezonu 2012/2013 piłkarze Lecha Poznań podejmą Koronę Kielce w niedzielę o godz. 16.00. Stawką tego spotkania będzie przede wszystkim honor i pozostawienie po sobie dobrego wrażenia.

Wydawało się, że na wiosnę Lechowi udało się w końcu przełamać fatum własnego boiska. Podopieczni Mariusza Rumaka potrafili odnieść cztery zwycięstwa z rzędu na Bułgarskiej. Jednak przed tygodniem sensacyjnie przegrali z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Teraz poznaniacy będą chcieli udowodnić, że porażka z Góralami była jedynie wypadkiem przy pracy. Poza tym wygrana z Koroną pozwoli Kolejorzowi wyprzedzić ŁKS Łódź i awansować na piąte miejsce w tabeli wszechczasów.

Dla Korony będzie to z kolei ostatnia szansa na odniesienie zwycięstwa na wyjeździe. Podopieczni Leszka Ojrzyńskiego znakomicie spisują się na własnym boisku. W Kielcach wywalczyli aż 31 punktów. Jednak ani razu nie potrafili przywieźć kompletu punktów z boiska rywala. Spośród czternastu spotkań zremisowali pięć i ponieśli aż dziewięć porażek. Po raz ostatni ze zwycięstwa na wyjeździe kielczanie cieszyli się 28 kwietnia 2012 roku, gdy wygrali 2:0 w Bełchatowie.

Do niedzielnego spotkania ekipa Kolejorza przystąpi bardzo osłabiona. Z powodu kontuzji nie zagrają Jasmin Burić, Kebba Ceesay, Karol Linetty, Bartosz Ślusarski oraz Patryk Wolski. Na zgrupowanie kadry do lat 19 pojechali już z kolei Dariusz Formella i Tomasz Kędziora. Leszek Ojrzyński z kolei nie będzie mógł skorzystać z kontuzjowanych Krzysztofa Kiercza oraz Macieja Korzyma.

Fot. www.korona-kielce.pl