Kulinarna uczta w Poznaniu (Galeria)


W niedzielę po raz drugi w stolicy Wielkopolski odbędzie się Restaurant Day, czyli dzień, w którym każdy może otworzyć swoją jednodniową restaurację. W domu, w garażu, czy na polu. Miejsce nie ma znaczenia – liczy się pasja i wspólna zabawa.

W poprzedniej edycji, pierwszej w Polsce, pojawiła się jedna jedyna jednodniowa restuaracji Puga Aleksandry Gerlach. W parku przy Starym Browarze 19 maja otworzyła lokal, gdzie można było zjeść przygotowane przez nią i znajomych przysmaki.

Teraz przenosi swój lokal w chmury i otwiera go na dachu Starego Browaru. Na najpiękniejszym dachu będzie można zjeść dania kuchni francuskiej. Dla Dzieci szefowa restauracji przygotowała warsztaty artystyczne „Puga w chmurach“. Początek godz. 12.

Tym razem będą dwie jednodniowe restuaracje. Drugą otworzy Tomasz Trąbski. W parku, na trawie, w cieniu drzew, aby goście mogli w pełni rozkoszować się smakami natury. Wspólna degustacja w parku przy Starym Browarze od godziny 13:00 do 17:00.

Naturalnie, smacznie i zdrowo – motto Tomasza Trąbskiego, wielbiciela dobrej kuchni i podróżnika. Gotowanie to jego pasja, którą od lat dzieli się z przyjaciółmi podróżując po świecie. Niedawno zatrzymał się w Polsce i wzorem Finów postanowił na jeden dzień otworzyć własną restaurację. W menu znajdą się zarówno mięsa, owoce morza, jak i potrawy wegetariańskie. Serwowane będą proste w przygotowaniu, ale jednocześnie wyszukane i niebanalne potrawy, orzeźwiające desery i napoje. Oprócz kucharza, o odpowiednią atmosferę dla gości zadba Dj Busha grający nastrojową muzykę oddającą klimat parkowej uczty. Wyjątkowe menu będzie dostępne w wyjątkowo przystępnych cenach – bufet 20 zł, deser i napoje będą po 5 zł.

– Podczas podróży zauważyłem, że na zachodzie ludzie mają większy szacunek do jedzenia. Nie chodzi tylko o jakość, ale o samą kulturę jedzenia, której w Polsce dopiero się uczymy. Wspólne biesiadowanie w ogrodzie, na tarasie, przy stole pełnym potraw powstałych na bazie składników pochodzących z okolicznych gospodarstw jest u nas rzadkością. Chciałbym przybliżyć Polakom ideę jednodniowych restauracji i pokazać, że wspólne jedzenie to świetna zabawa – mówi Tomasz Trąbski, twórca restauracji „Blow up in the park”.

Idea organizowanie jednodniowych restauracji powstała w Finlandii rok temu. tym W akcji wzięło wówczas udział 40 miłośników – amatorów gotowania z 13 miast. Kolejna edycja, która miała miejsce w lutym tego roku była prawdziwym hitem – otwarto 300 jednodniowych restauracji w 12 państwach.

 

Dodaj komentarz