Kortowo Cup (GALERIA)


 – Jeżeli chcesz się sprawdzić w tenisie amatorskim w Wielkopolsce, musisz zagrać w turnieju Kortowo Cup – tak powiedział jeden z uczestników Doni Allecou i wszyscy przyznali mu rację.

Na starcie drugiego turnieju Kortowo Cup stawiło się aż 34 zawodników z całej Wielkopolski. Wśród nich takie nazwiska jak: Mijalski, Mierzejewski, Pawlicki, Przybylski, Aszyk, Fras, Kluczka, Allecou, Kasperski. Pierwsza liga wśród wielkopolskich amatorów. Już w pierwszej rundzie spotkały się takie pary jak Aszyk – Pallach, czy Mijalski -€Allecou. Pojedynek tej ostatniej pary był dobitnym przykładem jak mocno wzmocniły się rozgrywki na Kortowie. Doni Mikołaj Allecou, mistrz Kortowo Cup pierwszych edycji, dość gładko przegrał z Mariuszem Mijalskim, który jest zdecydowanym liderem rozgrywek już od dwóch sezonów.

Jak zawsze na uczestników czekala kulinarna niespodzianka przygotowana przez szefa kuchni na Kortowie i lampka doskonałego wina od firmy Posłaniec Wina. Każdy uczestnik otrzymał vodę naturalną oraz upominek od Amatorskiego Tenisa Polskiego w formie zachęty, aby przystapić do ogólnopolskiego programu dla amatorów. Tu warto wspomnieć, że turnieje cyklu Kortowo Cup mają 3 rangę Amatorskiego Tenisa Polskiego, który działa w ramach Polskiego Zwiazku Tenisowego.

Półfinały rozegrane zostały jak zwykle w niedzielę,  Mariusz Mijalski grał z Pawłem Aszykiem i pokonał go 6/3 6/4, a Piotr Pawlicki zagrał z Piotrem Kasperskim, wygrywając 6/3 6/3. W finale po raz drugi zagrali Mijalski i Pawlicki, obaj w doskonałej formie, co można było zobaczyć w niedzielne popołudnie na Kortowie. Wynik 6/2 6/4 nie oddaje dramaturgi pojedynku. Szczególnie emocjonująca była walka w drugim secie, kiedy Mariusz Mijalski prowadził 5/4 i przez 10 min panowie stoczyli zaciętą walkę! Jeden o szansę na utrzymanie się w meczu, drugi o drugie zwycięstwo. Ostatecznie Mariusz poradził w końcówce sobie lepiej wygrywając. W turnieju pocieszenia wygrał Adam Ratajczak, który w półfinale pokonał po zaciętym pojedynku Karola Fiedora, zaś w finale znowu nie miał łatwego zadania mając za przeciwnika Krzysztofa Kluczkę. Komplet wyników jak zawsze można zobaczyć na www.teniqo.com.

Tam też można zobaczyć wyniki 2. Turnieju deblowego, który wygrała znana para Jacek Mierzejewski i Grzegorz Stajkowski, którzy w finale pokonali rodzinę Kaczmarków /ojciec i syn / 6/3 7/6. Zaczynając od początku, na stracie zmagań deblowych na Kortowie zebrało się 8 par. Idealna liczba do rozegrania turnieju systemem – dwie grupy po 4 i „każdy z każdym” .  Czasu było dużo tak więc, można było skoncentrować się na grze, robiąc sobie przerwę na lunch. Tym razem w menu turniejowym serwowana był kuchnia hiszpańska. Po rozegraniu wszystkich pojedynków w grupach zawodnicy, którzy zdobyli miejsca jeden i dwa zagrali na krzyż fazę finałową. Półfinał Mierzejewski –  Stajkowski vs. Tomaczak –  Bocheński zakończył się wynikiem 6/2 7/5, a zacięty mecz Kaczmarków vs. Aszyk –  Fras  wygrał ojciec i syn 5:7 6:3 10:7.

Kolejne rozgrywki na Kortowie to:

Kortowo Gentelmen’s Cup /50+/ – 8 grudnia /zapisy do 7.12 na www.teniqo.com/

Kortowo Cup /singiel/ – 15 grudnia /zapisy do 13.12 na www.teniqo.com/

Kortowo Cup /debel/ – 22 grudnia /zapisy do 20.12 na www.teniqo.com/

Dodaj komentarz