Koncert zespołu Il Divo na 1050-lecie biskupstwa w Poznaniu (ZDJĘCIA)


Są takie prawdy, które się nie powtórzą. Co więcej, czujemy, że przechodzą do historii jeszcze w momencie ich przeżywania. Tak też było w Poznaniu na koncercie zespołu Il Divo. 22 czerwca kwartet zachwycił artyzmem i sceniczną klasą. Wystąpił na zaproszenie Archidiecezji Poznańskiej i Agencji Prestige MJM – organizatorów wydarzenia.

 

Ostrów Tumski tego wieczoru przemienił się w świątynię sztuki wyśpiewanej w gatunku muzycznym classical crossover. Utwory rodem z opery i muzyki klasycznej oraz kompozycje popularne w aranżacjach orkiestrowych, były pełne stylu i kolorytu piękna. Intrygowały jak zdarzenia 1050-lecia Archidiecezji Poznańskiej. Ich tajemnice ujawniał hiszpański baryton Carlosa Mariny, cieniowany emocjami tenorów: Ursa Toniego Bühlera, Davida Millera i Sébastiena Izambarda.

Twórcza postawa wokalnego kwartetu dobitnie wyraziła hasło obchodów jubileuszu istnienia pierwszego biskupstwa w Polsce – „Poznań. Chrystus i my”. Nawiązując do słów biskupa Damiana Bryla – ich celem jest pochylenie się nad misją Kościoła, pełniejsze poznanie jego historii i roli ewangelizacyjnej. Tak, poczucie wspólnoty i jedności było pierwszą nutą przeżyć występu Il Divo.

Warto zauważyć, że spotkanie z międzynarodową gwiazdą poprzedził koncert „Śpiewanki Wielkopolskie”. Wyśpiewali je soliści wraz z chórem i orkiestrą Teatru Muzycznego w Poznaniu. Pieśni patriotyczne i takie, których sercem jest umiłowanie odzyskania przez Polskę niepodległości zaakcentowały spektrum muzycznych tradycji naszego regionu. Przypomnijmy, to przecież Poznań i obszary przyległe nazywane są kolebką naszej państwowości i chrześcijaństwa na ziemiach polskich.

Obchody jubileuszu 1050-lecia biskupstwa w Poznaniu odnalazły właściwą tożsamość w przestrzeni muzycznej. W tym też aspekcie stały się dowodem uniwersalizmu społecznej kultury i etosu chrześcijaństwa. Ukazały, że współczesna misja Kościoła ma w sobie coś z pieśni. Przymierzem rytmu jej serca jest zdolność budowania i rozwijania wspólnoty. W niej zaś, każdy z nas jak nuta jest tak samo ważny i potrzebny do pełnego wybrzmienia jej pieśni.

Dominik Górny

Zdjęcia Hieronim Dymalski

Mile widziane polubienie Naszego Głosu Poznańskiego na facebooku i zaproszenie znajomych do lajkowania – kliknij tutaj

Dodaj komentarz