Ekspert z UM w Poznaniu wyjaśnia, o co chodzi z „brytyjskim” i „afrykańskim” wariantem koronawirusa


– W przekazie medialnym nt. SARS-CoV-2 naprzemiennie pojawiają się informacje o nowej „mutacji”, „wariancie” czy „szczepie” koronawirusa. Znaczenie tych terminów jest ściśle określone i nie jest synonimiczne – mówi prof. Piotr Rzymski z UM w Poznaniu.

Ekspert w dziedzinie biologii medycznej i badań naukowych Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu, dr hab. Piotr Rzymski w ramach inicjatywy Nauka przeciw Pandemii wyjaśnia, co oznacza każdy z tych terminów.

Jak tłumaczy, mutacje są to nagłe, skokowe zmiany w materiale genetycznym, które mają charakter losowy. U wirusów RNA ich najczęstszą przyczyną są pomyłki polimeraz, enzymów odpowiedzialnych za namnażanie materiału genetycznego. Jednak w przeciwieństwie do wirusów grypy, koronawirusowe polimerazy posiadają system kontroli błędów. Mylą się zatem wolniej. Choć wirusy RNA mutują bardzo szybko w porównaniu z innymi wirusami, tempo tego mutowania u SARS-CoV-2 jest wolniejsze niż pośród wirusów grypy – szacuje się, że o około połowę.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz